Dziękuję Aniu za miłe słowa

Limki porosły to fakt a to ich 2 sezon dopiero

Molinię Variegatę uwielbiam, podzieliłam sobie i zrobiłam sobie szpalerek
Też mi się podobają jej delikatne kłosy i kolor

Kurcze, to jak na 2 sezon to ci rewelacyjnie rosną te Limki

U mnie też po deszczu hortki się powykładały... część mam podpartych a część leży i już...

Na jedno ten deszcz dobry a na hortki nie...moje powstawały jak obeschły...

Chyba nie byłam u Ciebie, więc przyszłam się przywitać
Wystarczyło mi kilka fotek z Twojego ogrodu, żeby stwierdzić, że masz pięknie
W wolnej chwili obejrzę chociaż pismo obrazkowe i oczywiście zaznaczam do podglądania

Wiola cudnie masz ale to już pisałam. Moje hortki też leżały zwłaszcza polarki ale je podwiązałam. Jednak takie chyba podobają mi się jeszcze mniej i chyba je puszczę samopas . Wiolu pewnie już pisałaś ale mi umknęło ,czy przy Red baronie masz jakieś ograniczniki? Chcę je na brzegu rabaty dać ale chyba trzeba by było coś wkopać żeby się nie rozłaził.

Dzięki Asiu za pochwały ja nie wiązałam, bo nie lubię takich wlaśnie

Nie mam ogranicznika i właśnie przerasta mi poza obrzeże...więc wkopuj jakiś ogranicznik,bo Red baron rośnie jak perz