Przycięłam na razie ostro Rozanne i poczekam. Pod koniec lata się zabiorę za drobne tetrisy to może przy okazji zajmę się bodziszkiem - dam jednego na osiedlową niech się tam wije pod tawułami Grefsheim
Haha No tak było Pamiętam jak obie nad nim stałyśmy i cmokałyśmy, a potem takie rozczarowanie. Może u Ciebie będzie lepiej, wiesz jak to jest z roślinami
Wiolu, żywopłot tujowy faktycznie piękny.
Zawilce japońskie uwielbiam. Mam podobne a może taką samą odmianę. Ja mam je na rabatach ale w donicach produkcyjnych. Rozłaziły mi się.