Wiolu przejrzalam twoj watek zwracam honor. Widzialam ta piekna jodelkena tle budynku ze skrzynka.
Tak sobie pomyslalam przed budynkiem w Wawie gdzie mieszkam taki drapak jodla koreana rosnie tez ja obetne moze sie odmlodzi.
Mas, juz piekny ogrod. Jakbys mogla pokazac tera te twoje maluchy serby. Jak teraz wygladaja i po ilu latach.
Ja takie maluchy sosny. Facet ktory sadzil w lesie sosny i przywiozl do wyrzucenia bo sie nie nadawaly do wysadzenia w lesie. Zabralam je i posadzilam ok 30 szt. Wsadzalam po kilka sztuk. Po zadoniczkowaniu ruszyly jeszcze tego samego roku a po 5 latach maja ponad metr i maslaki zbieram pod nimi.
Mam na dzialce tez duzo samosiejek wszystkie wsadzam do donic. Teraz czeka na wysadzenie ok 20 donic wiosna wysadze.
Iglaki jak posadzisz male i maja nie zniszczony przewodnik w korzeniu bo maja korzen palowy to szybko sie przyjmuja i szybko rosna.
W tym samym czasie posadzilam buczki tez takie maluszki i wyrosly piekne wysokie.
Masz tez spory areal jest co robic. Ja to podzielilam na pol czesc przy domu jako tako zrobiona a druga polowa zadrzewiona.
Pozdrawiam i zycze wszystkiego dobrego na 2019 r, oby byl dobrymm rokiem dla naszych ogrodow, zdrowie i szczescie dopisalo.
Tak wiosna 2016
Pierwszy raz cięłam z listewkami...można też sznurek przywiązać do czubka i na dole przymocować i ciąć wokół osi....ostatnio cięłam już na oko
Ja też się bałam, ale teraz się cieszę ,że się odważyłam
Jodełka była kupiona chuda i miała dziurę z tyłu,ale po kilku latach fajnie się zagęściła
Myślę,że możesz tą jodłę przyciąć,tylko tak żeby były jeszcze zielone igły ,bo z gołych gałęzi moze nie wypuścić pąków
U ciebie widziałam pełno pięknych iglaków Super,że u ciebie tak wszystko pieknie się przyjmuje i rośnie
Ja posadziłam 20 szt. za starym budynkiem ,który kiedyś będzie do rozbiórki.
Myślę przyszłościowo,by osłonić się od zachodnich wiatrów
U mnie spora działka,choć trochę nieustawna,bo wokolo budynki i nie ma jak obsadzać,bo środek jest do przejazdu. Ale i tak się cieszę,że mam miejsce na mały ogród ozdobny
Dziękuję Elu za życzenia i miłe słowa
Tobie też życzę wspaniałego 2019 roku i w ogrodzie i życiu oraz zdrowia,bo to najważniejsze
Ale pięknie przyrosły świerczki. Czytałam gdzieś że one wolno rosną i chciałam posadzić większe, ale przy większej ilości koszt był ogromny. Dziękuję że pokazałaś zdjęcia
I ja też podziwiam cięcie jodełki, dobrze, że pokazałaś co można uzyskać jak się człowiek trochę odważy. Też mam kilkanaście jodełek w ogródku. Sadzę je po to, żeby mieć swoje na Boże Narodzenie. Ja ograniczam się do uszczykiwania wiosennych przyrostów i dzięki temu od kilku lat mam zgrabne choinki na święta.
Bardzo ladne. Piszesz o mikoryzie ale ty je szczepjlas czy juz kupilas z mikoryza. Bo mikoryza mogly byc zaprawiane nasiona lub moczone w glutach po wyciagnieciu z ziemi i jeszcze ty moglas moczyc w mikoryzie przed sadzenjem.
Ja kupowalam z mikoryza nie wiedzac o tym niektore sosny czarne w doniczkach.
Po czym to poznac jak wyciagniesz rosline w moim przepadku sosna czarna caly korzen jest bialy tak jakby byl owiniety wata lub jak kupisz serek brie.
Od razu widac ktore sosny sa z mikoryza ktore nie.
Z mikoryza sosny rosna rewelacyjnie.
Na poczatku mojej zabawy w ogrod byla u mnie pustynia kilka sosen w rogu dzialki wiec chodzilam po ugorach i przynosilam male sosenki korzenie palowe pourywane ledwo zipialy. Moczylam wlasnie w mikoryzie i rosna pieknie odwdzieczajac sie grzybami maslakow mam w bród. Wiec sie ciesze.
Wiec twoje serbki beda dobrze rosly bez obaw. A jak u nich ze sloncem jest. Widze, ze tam cien za szopami piszesz, ze rozbiorma bedzie. Pytam bo wiesz aby rowno sie rozwijaly dookola aby cien z ktorejs strony im nie szkodził.
Ciesze sie zawsze jak cos pieknie rosnie a szczegolnie iglaki bliskie mojemu sercu.