sierotka napisał(a)

Nie obraz się jak zagapię się i nie nie odpiszę w porę

Spoko

Hortensje mam posdzone co 1m, ale rzadziej też bedzie dobrze... mam jedną limelight 4 - letnią to kawał krzaka jest

No właśnie jest ta fotka Wiolu tego krżaka ☺?

Taka fotka...nisko cięta, płot ma 1, 40

O jej cudna to wiesz ten 1 m to za blisko moim zdaniem ,Wiolu czy mam ściąć hortensję na wiosnę ?

?

Ta bardziej widoczna ☺

Hortensje zetnij w marcu jak będą mialy nabrzmiałe pąki...Ja wycinam całkiem wszystkie ciensze niz olowek pedy to wtedy łodygi wyrastają grube i się nie kładą....

Mysle,ze 1m jest ok,bedzie zwarty szpaler... jedni sadzą co metr,inni co 1,2-1,5 m zalezy co kto woli

Kurcze, a ja moje zawsze ( całe dwa sezony) obcinałam tylko poniżej zaschniętego kwiatu Czyli źle....

sylwia_slomczewska napisał(a)

Kurcze, a ja moje zawsze ( całe dwa sezony) obcinałam tylko poniżej zaschniętego kwiatu Czyli źle....

Ja tą dużą hortensję cięlam zawsze nisko na 2-3 oczka od początku to fajnie się rozkrzewiła....te młode co sadziłam w zeszlym roku,też cięlam nisko i wycięłam wszystkie cienkie gałązki i super urosły....kwiaty miały duze,sztywne i grube łodygi i się rozkrzewiły

Mozna ciąc wysoko jak są starsze,ale jesli hortensje są młode, to koniecznie nisko, wtedy sie rozkrzewiają

Jeszcze raz wycinasz niektóre gałęzie ?nie ścinasz wszystkie ?zrozumiałam ze z tych mocnych ścinasz tylko te suche kwiaty ?a gałęzie zostawiasz ?