Ewo jeszcze o tym nie myslałam...w tym momencie szlauf odpada ,bo wypłukuje piasek z fug ,ale z czasem jak on dobrze osiądzie to albo szlauf albo kupimy taką szczotkę do myjki cisnieniowej....
Kostkę wybraliśmy gładką ,to myślę,że z jej czyszczeniem nie powinno być większego problemu
Wiolu, są impregnaty do kostki brukowej, warto zastosować bo wiele plam np. z tłuszczów i rdzy bardzo ciężko się z niej pozbyć. Ja czyszczę kostkę Karvherem ale właśnie wyplukuje mączkę ze spoin.
Nadrobiłam zaległości z czytaniem, trochę tego było..
Gdybym nie zajrzała na kalendarz nie powiedziałabym, że w Twoim ogrodzie jest październik, dużo jeszcze kwitnie
Dzieje się u Ciebie, u nas już na ten sezon koniec, dopiero na wiosnę ruszamy znów z kopyta, mam czas na przemyślenia..
Możesz mi powiedzieć jaka odmiana tych cisów, które sama będziesz prowadzić na kulki?
Podziwiam zmiany. Pięknie jest, a jak się wszystko rozrośnie, to dopiero będzie widowisko. Na Twoje derenie nie mogę się napatrzeć. Natchnęły mnie. zastanawiam się, czy posadzenie ich w rzędzie, a przed nimi rozplenicę naprzemiennie z rozchodnikami, to dobre zestawienie. Pustkę mam...
Pozdrawiam jesiennie.