Ja miałam impregnat ale go nie użyłam bo się jakoś nie zmobilizowaliśmy .
Kostkę wiosną czyścimy karcherem potem fugujemy białym piaskiem. A jak są plamy to mamy specjalny preparat. Póki co zeszły wszystkie plamy w tym żółte przebarwienia z nawozu. Bo eMuś sypał równo - po kostce też .
Jeszcze nie....Będę wiosną, bo nie mogę się pozbyć śladów rdzy ponoć ocet działa, są też specjalne środki ale boję się o rośliny. Kostkę trzeba zaimpregnowac najlepiej od nowości a ja za późno się o tym dowiedziałam