To ciekawe,bo podobno jak się tnie wysoko to kwiaty nie są wielkie.... no i mają cienkie gałązki,które trzeba podwiązywać...
Moje miały kwiaty myślę,że ok 30 cm...
Wiadomo jedni lubią wyżej cięte a inni nisko....
Sylwia ja Śś kupiłam w zeszłym roku i nie miała owoców....więc jeszcze nie wiem jak to jest z tymi owocami...
W tym roku może się doczekam coś ,bo myślę,że zakwitnie trochę kwiecia
Myślę,że każdy powinien ciąć wg swoich preferencji...
Ja na próbę w zeszłym roku jedną Limkę co mam w przedogródku ciachnęłam trochę wyżej i też mi ta opinia się sprawdziła....
Kwiatów było więcej,ale mniejsze ,no i gałązki cieńsze.....w tym roku znowu obcięłam nisko,bo wolę taką wersję
Moja śś owocuje od kilku lat. Ptaków za bardzo nie przyciąga, ale może dlatego, że my jesteśmy szybsi Owoce są pyszne, nie brudzą. Moja jest bezodmianowa, nie wiem jak te szlachetniejsze.