Uuu szkoda jezowek A i przypominam sobie teraz ze faktycznie w tamtym roku sadzilas te klosowce. Bardzo jestem ich ciekawa. Choć dla mnie caradonna robi najlepsza robotę. I powiem Ci ze trudno mi będzie z niej zrezygnować na mojej grabowej. Johanka Asia namawia mnie na ten krok ☺

Z ogrodu nici,więc wzięłam się i zrobiłam w końcu wianek wiosenny do tych moich stokrotek w donicach...



Pozdrawiam ciepło wszystkich zaglądających

Dziękuję za ciepłe pozdrowienie Na zewnątrz lodowata aura, wiadomości paraliżują. Dobrze, że mamy tę swoją odskocznię, tylko tu i w ogrodzie czuję jeszcze psychiczny luz.
Kompozycja śliczna, tak lekko ten róż z gałązkami wygląda Wiesz, że chyba nigdy nie kupowałam stokrotek. zawsze tylko bratki i bratki

Wiolu , jakoś sobie wytłumaczyłam, że skoro ptasie łatki są częściowo zimozielone, to ich nie ścinamy. Tylko w zeszłym roku trochę wyskubałam podsuszone części . Dzięki za czujność

w weekend się tym zajmę

Piękne kompozycje w donicach. Nie umiem się doczekać aż się u ciebie zazieleni