Dziękuję bardzo Basiu. Ten krzaczek już drugi tydzień kwitnie. Bardzo wolno rozwija kolejne kwiaty. Ale cieszy oko. Myślałam że kępa kwiatów będzie większa, przynajmniej tak było na zdjęciu. Tłumaczę sobie bylejakością ziemi. Rzeczywiście, na tle wody całkiem fajnie się prezentuje.
W tamtym roku trochę przyszalałam z bratkami. To były dekoracje na wesele syna. Troszkę musiałam się postarać. Dlatego dekoracja woelkanocna była mocno przesadzista
W tym roku stawiam na żółty, a co mi tam.... Żółte bratki i tulipany. Takie są moje plany. Do momentu wizyty w szkółce
Lubię żółte bratki, są takie energetyczne , świetnie ożywiają tą szarą początkowo wiosnę Często takie kupuję.Ale u mnie też ostateczna decyzja zawsze na żywioł