Z wysianej do gruntu torebki nasionek driakwi gwiaździstej wzeszła jedna

Kwiatkiem,a raczej trzema- mnie nie zachwyciła więc nawet nie ma zdjęcia, maleństwo...jak przekwitły wypiękniały...uprzedzano mnie...

Gdyby tylko były większe...
Siałam jeszcze ozdobną trawkę- Dmuszek jajowaty,
ładnie zeszły dwa rządki-na brzegu malutkiej rabaty,
niestety mój nadgorliwy RM wyplewił moje "kwiatki"
-myśląc że to nowy trawniczek wsiał się do rabatki

Próbowałam popikować wyrzucone- od nowa,
przyjął się tylko jeden i o nim tu mowa: