Aniu, cudne letnie zdjęcia pokazujesz Warzywnik z rabatą jednorocznych jest bardzo klimatyczny. Szkoda, że już go nie będzie w tym miejscu. Ale nowy na pewno zrobisz co najmniej tak samo pięknie
Przyglądam się Twojej jabłonce Royalty. Nabrałam chęci, by ją podkrzesać od dołu, bo podoba mi się w takiej formie, jak u Ciebie. Wiesz, że nawet ani razu nie spróbowałam jej owocu? Ale na jabłuszka w syropie do dekoracji, o jakich piszecie, nabrałam ochoty.
Twój ogrodowy stolik z dzierganą serwetą to mistrzostwo świata! Ta "babcina" serweta nadaje niesamowicie kobiecego i romantycznego uroku. Sama ją robiłaś?

Pozdrawiam cieplutko

Dorotko,tam gdzie był warzywnik planuję ziołownik i rabatę bylinową z trawami plus dalie,zobaczę co mi z tego wyjdzie.Na razie nie mam konkretnego planu, na bieżąco będę myśleć
Warzywnik był bardzo sielski...teraz też myślę jak go ładnie zaaranżować.Ale wszystko będzie zależało do czasu jaki będę miała na wiosnę na prace ogrodnicze.
Też nie próbowałam owoców rajskich, już Ewa spróbowała ...

Niestety aż tylu talentów nie posiadam i serweta jest jakiegoś chińskiego wyrobu. Na szydełku umiem jakieś podstawowe wzory i nie porywałam się na zrobienie większych rzeczy,jakoś mnie to nie pociągałoWolałam robić swetry na drutach,ale to było w czasach szkolnychChoć uwielbiam od zawsze takie babcine serwety ,to chyba nie miałabym cierpliwości na ich robienie, jest tyle różnych ciekawych rzeczy które można robić

To zdjęcie pewnie już było,ale mi się nie nudzi ten widok, to może i Wam?

Dzięki Basi mam takie popiersie,które powędruje na wiosnę do ogrodu jako dekoracja.Basiu pozdrawiam

Aniu, popatrzyłam na Twoje ostróżki i zaczęłam się zastanawiać, dlaczego moje są takie łysawe.
I, jeśli się nie mylę, to ja mam ostróżeczki jednoroczne, a Ty ostróżki jednoroczne.
A one się różnią.
Zatrwiany miałam kiedyś raz, nie wiedziałam, że są takie wysokie i wysiałam na środku rabaty.
Brzydko to wyglądało, więc dałam sobie spokój.
Teraz muszę naprawić błąd.
No, mówiłam, że będzie łączka

Aniu, ta dama ładnie wygląda w domu też. Oj trudno będzie znależć jej miejsce. Jak powiedzenie mówi " ładnemu to we..... wszędzie ładnie".

Mąż tego mojego aniołka to nie robił. Robił go pan, który na allegro sprzedaje takie szablony z drutu ocynkowanego do cięcia bukszpanów. Poprosiłam go rok temu i zrobił mi. Całkiem ładnie mu wyszedł. I niedrogo policzył. Nie pamiętam ile.
Aniu, dzięki za odwiedziny.
Pozdrawiam.

Wiesz Gogo,te które mam w ogrodzie już od dawna ,chyba kupowałam właśnie jako ostróżeczki ogrodowe Ale są jeszcze ostróżeczki polne i one maja takie rzadsze kwiaty nie gęsto wzdłuż łodyżki jak ogrodowe.
TU ostróżeczka polna

A moje fioletowe ciemne i jasne wg mnie to są ostróżeczki ogrodowe Ta biała ma gęściej płatków,to może te odmiany nazywane są ostróżkami jednorocznymi.Bo ogólnie ostróżki to są bylinowe,ale te maja już liście a nie takie "igiełki"

Zatrwiany lubię na bukiety

Znalazłam zdjęcie moich ostróżek, potem je usunę.

Witajcie jaki tutaj kolorowy zawrót głowy
Ostrozki zaraz Wam koleżanki wkleję u siebie ,kupuję albo ba rynku albo w szkółce kwitną u mnie całe lato
Aniu gdzie są takie popiersia śliczne ?
Pozdrawiam

Aniu, obok ostróżek mam te niskie kosmosy, zanim wyrzuciłam badyle oskubałam nasiona.
Może wzejdą