Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Za drzwiami do ogrodu...

Pokaż wątki Pokaż posty

Za drzwiami do ogrodu...

anpi 00:06, 29 mar 2021


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8169
Dorii napisał(a)
Od jakiegoś czasu zaglądam z za krzaka. Przejrzałam też pobieżnie wątek więc czuję się już jak stara bywalczyni i nawet przywitać się zapomniałam.

Fajnie, że wyszłaś z za krzaka Miło wiedzieć, kto zagląda do mojego ogródka
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anpi 00:10, 29 mar 2021


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8169
MiluniaB napisał(a)
Aniu dziękuję Ci za trafność odnośnie podziurawionych liści tulipanów. Miałaś rację to nawóz je podziurawił - sypali na pole z takim rozrzutem, że na rośliny poleciało Lepsze to niż robactwo gryzące. Zagadka rozwiązana

Sama sobie czasem nasypię na rośliny jakiegoś nawozu
Dla Ciebie krokusiki
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anpi 00:59, 29 mar 2021


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8169
sylwia_slomczewska napisał(a)
Aniu pocieszę Cię, że ja tak naprawdę dopiero porządki będę zaczynała w ogrodzie Musiałam czekać aż z kompostownikiem porządek zrobimy

Już obejrzałam Twój kompostownik, ale ogromny. Elegancki, szczególnie jak deski jeszcze takie świeżutkie Ostatnio tylko z doskoku zerkam w tel, więc nie piszę. Ale się poprawię
Piątek i sobotę podziałaliśmy też sporo w ogrodzie, ale i tak jeszcze nie wszędzie porządek. Przycinałam róże, wykopywałam rośliny z rabaty przy której zmieniamy ogrodzenie. Część posadziłam w " przechowalniku", część do donic, bo niektóre z nich wrócą na tą rabatę. Em zdjął siatkę, wymienił słupki i ustawił na podsypce płyty betonowe jako podmurówkę. Może w końcu chwasty zza siatki nie będą mi się pchały korzeniami do rabaty Wcześniej zdejmowałam płytki chodnikowe i kostkę brukową , które do tej pory były na granicy działek.
Wysypywałam jeszcze rabaty ziemią popieczarkową, grabiłam trawnik, oczyściłam rabatę z ziołownikiem. W końcu przycięłam bodziszki i zrobiłam z nich sadzonki w donicach, mam nadzieję, że się ukorzenią. Były bardzo wypiętrzone, więc ścięłam niziutko, mam nadzieję ,że szybko się zregenerują. Oczyściłam też rabatę przy domku i za białym płotkiem, zostało mi odkurzenie kamyczków w tej okolicy i porządek w domku narzędziowym.
Jak pomyślę ile Ty musisz się narobić w swoim ogrodzie, to na samą myśl plecy mnie bolą jeszcze bardziej Bo od roboty w moim mnie już bolą i cięgle muszę je przeginać do tyłu na kiju od grabi np. Mimo, że robię dużą część prac na kolanach Wiem, że jesteśmy po tej robocie szczęśliwsze, ale przy takim areale stresowałoby mnie to za co najpierw się wziąć. Przy moim czasami robię obchód i zaczynam robić wszystko naraz i wtedy efektów nie widać Jesteś bardziej ode mnie zorganizowana i ja dodatkowo jestem strasznym porannym śpiochem
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anpi 01:10, 29 mar 2021


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8169
Roocika napisał(a)
Ania ale fajne pisanki i krokusy
Też dziś widziałam pszczoły na krokusach

To pewnie tyle w temacie pisanek Chyba, że jeszcze w czwartek coś zrobimy, bo mam babciować U mnie w tym roku będą w święta królować w dekoracjach złote jaja, mam jakieś gotowce
Pszczół na krokusach zatrzęsienie:

____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anpi 01:17, 29 mar 2021


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8169
Agania napisał(a)

Cudowny klimat stworzyłaś z wnuczkami
Krokusy cieszą, radośnie u Ciebie

Wnuki zabrały prace do domku, mi zostawiły trzy na patyku

Krokusów coraz więcej, ale i iryski, i przylaszczki:
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anpi 00:06, 31 mar 2021


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8169
anabuko1 napisał(a)

O taką słoneczną wiosnę to ja bardzo lubię Fajniutkie, śliczne te pisanezki.
Rodzinne .Fajnie
Ja dziś trochę róże przy pergoli przycięłam, bo też sterczała i źle było przechodzić obok.

Szkoda, że tego słońca nadal tak mało, dzisiejsza mżawka nie zachęcała do ogrodowych porządków, liczę jeszcze na jutrzejszy dzień. Choć do Świąt i tak się nie wyrobię, bo trzeba się brać za dom, dekoracje, wypieki i jedzonko
I tak mniej szykowania, bo w mniejszym gronie świętowanie. Ale zapał jakiś mniejszy i człowiek wolniejszy Pandemia nie nastraja jakoś optymistycznie. Ale Alleluja i do przodu!!!
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anpi 00:10, 31 mar 2021


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8169
Milka napisał(a)
Aniu, zaczarowane łapki u ciebie i takie baśniowe klimaty świąteczne

Z maluchami to musi być baśniowo Ozdoby zabrali do siebie. U mnie w świątecznym wystroju będzie chyba zieleń i złoto.
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anpi 00:18, 31 mar 2021


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8169
jolanka napisał(a)
Profesjonalna pracownia plastyczna u Ciebie
Krokusiki jednam muszą być w ogrodzie. To taki cudowny początek wiosny

Ciągle dosadzam krokusów, są niezawodne. Niezmiernie cieszą oczy wiosną, a pszczółki mają niezły wypas
Dzieciaki już tak się przyzwyczaiły, że u mnie coś robią plastycznie, że z progu pytają: co dekorujemy dzisiaj, co babciu wymyśliłaś dla nas?
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
Milka 08:00, 31 mar 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
anpi napisał(a)

Z maluchami to musi być baśniowo Ozdoby zabrali do siebie. U mnie w świątecznym wystroju będzie chyba zieleń i złoto.

Piękna tonacja
Krokusiki zachwycające
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
anabuko1 14:36, 31 mar 2021


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23563
anpi napisał(a)

Sama sobie czasem nasypię na rośliny jakiegoś nawozu
Dla Ciebie krokusiki

No cudne te krokusiki Aniu.
Ale jak pamiętam to ich sporo posądziłaś ?
U mnie ich jest coś mało.Za mało chyba
Pozdrawiam cieplutko
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies