Za płotem.

Arabelki kwitną już przeszło miesiąc.

Kolejna Arabelka przy furtce.









Ten Polish Spirit był posadzony w maju. I tak szybko urósł. Oczywiście jest ich dwóch .

Kto wie co jest mojemu świerkowi serbskiemu? Usycha. A czasem go podlewałam, tak jak wszystkie.

Nasza ulica.



Już ciemnawo się robi. I zdjęcia ciemne.

Zauważyłam, że Słowianka mało dorodna. Okazało się, że tylko jest jedna bo druga padła i to chyba już po zimie. Dlaczego, nie wiem. Dwa dni temu dosadziłam więc taką malutką Słowianeczkę, stoi sobie jeszcze z kijkiem.Tzn. rośnie sobie z kijkiem.
Chciałam dodać, że ja każdą odmianę sadzę w dwóch egzemplarzach. Tak, dla okazałości.


I nie dokończyłam robić zdjęć powojnikom. Padła bateria.
Ale mam jeszcze takie.

Nasz jarmuż.

Dobrej nocy.

Basiu, wszystko obejrzałam, po takiej serii zdjęć będę mieć kolorowe sny
Po powojnikach szczególnie
Jak je oglądam, to kusi mnie jeszcze raz zaryzykować ich kupno.
Te wyrzucone powojniki były średnio po 10 zł, strata była spora.
Boję się, że jak kupię takie po ok.25-30 zł. i też mi padną, to mocno się zastanawiam, czy jest sens.
Może mój ogród z jakiegoś powodu im nie służy.
Macham na dobranoc

Basiu, piękne masz te powojniki, a reszta ogrodu też śliczna, taka spójna i elegancka