A tu jest bajzel związany ze zmianą obwódki wokół trawnika. Usunęłam żurawki, które już po 2 latach rośnięcia pokazały, że trzeba je co jakiś czas odmładzać. A na to może wkrótce nie będę miała siły. ( Swój wiek już mam.)
Będzie obwódka z cisów jako niski, 30 centymetrowej wysokości i szerokości żywopłocik.

Moje tegoroczne rododendrony. Ciekawe, kiedy zakwitną.







cd bałaganu.

Tu klon ussuryjski.

Tu trzmielina oskrzydlona. Wiosną ma delikatne, jasnozielona listki.





I kalina japońska. Może wkrótce zakwitnie.



Bałagan po usunięciu dotychczasowej obwódki.

Druga trzmielina oskrzydlona. Też lubię ją. Ale co roku niektóre gałązki im przemarzają.



I tu "pole bitwy".

Przekwitająca kalina.





W głębi kwitnąca kalina sztywnolistna.

Do tych wiader zlewamy "szarą wodę" zebraną z całego dnia. Trzecie wiadro stoi w spiżarce. Jesteśmy zadowoleni, zbieramy dziennie 3 wiadra po 20 litrów.



Jeszcze siedzą zajączki na grzejnikach. Ciepło mają więc sobie siedzą.



Cd bajzlu po obwódce.