Kasieńko, dziękuję bardzo. Cieszę się, że się podoba. Wydaje mi się, że nad uporządkowanymi rabatami łatwiej zapanować i kontrolować je aby jako tako wyglądały.
Oj Aniu, to racja. Ja wciąż coś poprawiam. Jak skończę z tym miejscem po sośnie to na wrzosowisku cos mi nie pasuje. Będę się zastanawiac co tam nie gra.
U mnie też zaczęły kwitnąć róże pnące. Mam je drugi rok. Coś te deszcze psują im kwitnienie i sypią się. Mam dwie odmiany ale po kilka sztuk z każdej, New Down i Utersener Klosterrose. New Down jest dla mnie przyjemniejsza, delikatny kolor białoróżowy. Utersener to taki kolor ecru. Przy powojnikach te bladoróżowe wyglądają lepiej.