I tu jeszcze inna. W sumie 6 sztuk jest bardzo zmienionych.
Wykopię je bo może pozarażają inne, zdrowe sadzonki obok rosnące.
Z sadzeniem tych małych rh wiązałam nadzieję na kwitnące barwne plamy.
Szkoda mi ich. Na szczęście kupiłam 3 sztuki więcej. Zdezynfekuję ziemię, odczekam zalecany czas i posadzę. Zobaczymy, może się uda.