Druga moja hortensja piłkowana ma nowe kwiaty i jeszcze pąki.



Polish Spirit na obelisku zrobionym przez męża.



Strona zachodnia z Limelightami.

Dzwonek piramidalny jeszcze kwitnie.

Druga Arabella.

Na wrzosowisku zrobiło się trochę pusto bez ostnicy ale i tak cieszę się, że się z nią uporałam. A kilka wrzosów może dosadzę. Ale w maju-czerwcu bo te sadzone jesienią wymarzały mi. A posadzone w maju rosną już kilka lat.




Tu Madame Julia de Cornevon.

Tu nasze wysokie krzewy od ulicy i pomiędzy nimi młode, tegoroczne szmaragdy. Od sąsiada też krzewy i szmaragdy. Chciałam aby coś zimozielonego było.

Z przyjemnością pospacerowałam po Twoim ogrodzie, który ani myśli zapomnieć o lecie
Hortensje i powojniki w pełni kwitnienia. Zazdroszczę Ci tego uporządkowanego ogrodu. U mnie końca robót nie widać i wszystko wskazuje na to, że kontynuować będę wiosną. Ale nic to...
Podobnie, jak u Ciebie, ponownie kwitną funkie, latem dokupione hortensje jeszcze nie w pełni rozwinięte.
Nawet krzewuszka cudowna kwitnie i powojniki. No i jeżówki
Pozdrawiam Basiu serdecznie

Ale masz śliczne oczko wodne. Kotek też pięknie zdobi ogród.
U mnie też kwitną ponownie niektóre rośliny. To chyba zasługa długiego i upalnego lata.
Pozdrawiam.

basia3012 napisał(a)

Moja kompozycja z rojnikami.

Basiu mam propozycję co do tej kompozycji, wyciąg wszystko i dosyp ziemi na równo z brzegiem donicy. W tej chwili trzeba zajrzeć do środka, żeby zobaczyć co tam jest. Rojniki nie rosną w górę i raczej nie urosną na tyle, żeby było je widać.
Rodzinka jeży coś mi przypomina

Wiesz Dorotko, właśnie coś mi w tej kompozycji nie pasowało. I trzeba to zrobić co mówisz. dzięki za radę.
Za jeżyki to nie gniewaj się. Nie mogłam się oprzeć urokowi Twoich. Ale obiecuję już tak nie ściągać.
Pozdrawiam Cię serdecznie.

Elu, Basiu bardzo cieszę się, że zaglądacie. dziękuję. I za miłe słowa też dziękuję.
Kotek nie mój tylko Jasia ale przychodzi do nas za Jasiem codziennie. Nasza kotka Fanta nie za bardzo darzy sympatią inne koty więc goni Pokerka jak tylko może.
Jak widzę, u wszystkich jakieś nietypowe kwitnienia roślinek są teraz. Oby nie zaszkodziło im to przed zimą.
Pozdrawiam.