Ogród basi

basia3012 21:20, 25 sie 2023

Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10311

Adela napisał(a)

Basiu, o tej porze opuchlaki atakują liście. Zimą larwy gryzą korzenie. Ale ty nie masz śladu bytowania opuchlaków na liściach. To może być inne przyczyna. Rododendrony nie lubią przesuszenia, ani też zalania. Z niedożywienia nie padłyby, tylko brak składników odbiłby się na wyglądzie liści. Tylko, że Ty ich nie głodzisz
Jedyne, co zostaje, to jakieś choróbsko. Basiu szukaj przyczyny dalej, bo szkoda ich, a może jeszcze da się uratować?
Ps. Masz zdjęcie takiejego niedomagającego rodka?

Elu, dziękuję za informacje o terminach żerowanie tych paskudztw. U mnie całe liście były podziurawione wiec opuchlaki były na pewno. Ja tak z bliska tych Rasputinów nie pokazywałam bo one w cieniu pod śliwą rosną. Robiłam zdjęcia tym innym rodkom, posadzonym wiosną.
Tego Rasputina już wykopałam jest tylko dziura po nim.
Ale tych dwóch chorych, które zachciało mi się latem przesadzać i jeszcze na dodatek bryłę korzeniową rozluźniać to mam zdjęcia. One nie maja żadnej dziurki po opuchlakach.
Zaraz zamieszczę je.
Pozdrawiam

____________________
BasiaOgród Basi Warmia

basia3012 21:24, 25 sie 2023

Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10311

Do góry

ElzbietaFranka napisał(a)

Witam Basiu

Jednak bergenie to piękne rośliny. Wprost nie do uwierzenia że po zimie takie beznadziejne. W moich zostawiłam po 2 liście teraz piękne rozety. Też będę może w sobotę rozsadze niech rosną w każdym miejscu.
Ciemierniczki rosną.
U ciebie tak czysciutko wypielęgnowane. Pewnie siedzisz i pielusz na okrągło. U mnie to bałagan. Krzaki wysokie to nie widać.

Podzielam zdanie co do bergenii. Też uważam je za rośliny super.
Elu, z tych słów o pieleniu na okrągło to aż się uśmiechnęłam.

Ale dzięki za dobre słowo. Cieszę się, że tak to wszystko wygląda.

____________________
BasiaOgród Basi Warmia

basia3012 22:14, 25 sie 2023

Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10311

Do góry

Dzisiaj zrobiłam spacer po ogrodzie z aparatem.

Tu w oddali dwa usychające rodki. To właśnie je miesiąc temu przesadzałam i rozluźniałam im bryłę korzeniową.

____________________
BasiaOgród Basi Warmia

basia3012 22:15, 25 sie 2023

Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10311

Do góry

____________________
BasiaOgród Basi Warmia

basia3012 22:24, 25 sie 2023

Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10311

Do góry

Na pierwszym planie usychający Cunningham White a na drugim Nova Zembla.

Tu kolejna porażka. Prostowałam krzywy krzew bez szpadla.

Tak, po prostu, naginając go uszkodziłam mu korzenie. Usycha.

I kolejne niepowodzenie. Ten krzew już dwa-trzy lata jest taki mizerny. Gałązki są delikatne, cienkie. Uważam, że sadzonka sadzonce nie równa. Niektóre są jakieś rachityczne, nie chcą rosnąć. Inne, tak samo traktowane rosną super.