Działeczka marzenie,też przyjadę jak co nie wypadnie, ostatnio wszędzie obiecuję a wychodzą "cacanki"

, samolotów nie ma się co bać, bać trzeba się helikopterów wojskowych. U mnie teraz nad jeziorem wojnę ćwiczą, szok jaki huk, ciekawostka jest taka że końcówki śmigieł im się świecą, kręcioła można dostać od patrzenia.
Szkoda, że minister Antoni M. nie zdążył wyposażyć armii w drony, byłoby ciszej i na pewno ciekawiej



. Może jakąś fotę mojemu ogródkowi by zrobili