Gosia to nie jest tytoń leśny. Siałam go parę lat temu, bardzo mi się podoba, ale miał u mnie bardzo miało kwiatów. Ten to jest zwykła nicotiana alata 'Grandiflora'.
Nie, nie mam. Polowałam na niego parę lat temu, ale nie udało mi się go kupić. W tym roku kupiłam Bloom Me Away, powinien być bardziej zwarty niż Rozanne, ale jeszcze nic nie mogę o nim powiedzieć.
Zuza ona jest zupełnie bezproblemowa. Zamiast wycinania przekwitłych kwiatostanów, wyrywasz całą gałązkę co jest prostsze niż bieganie z sekatorem. Nie wiem tylko z jakiego powodu niektóre wypadają po zimie. W tym samym miejscu mam posadzone po kilka sztuk i prawie każdej zimy parę mi wypada. Ale warta jest zachodu, bo kwitnie praktycznie całe lato. Uwielbiam ją!
Rainbow Apricot, a w dolnym lewym rogu Rainbow Yellow. Mam ją parę lat, bardzo mi się podoba i co roku próbuję ją dokupić, ale cały czas przychodzi pomylona.