Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Trzmielowy ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Trzmielowy ogród

Bumblebee 22:38, 11 wrz 2018

Dołączył: 11 kwi 2018
Posty: 138
Poppy, bardzo się cieszę sąsiadka uważa, że to moja najpiękniejsza róża - a rzadko coś chwali

Do tej róży mam tylko jedną uwagę, warto posadzić ją w miejscu słonecznym, wtedy ładnie się wybarwia
Gdy rośnie w półcieniu ma bardziej żółte kwiaty
____________________
Trzmielowy ogród
Poppy 11:38, 12 wrz 2018


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Bumblebee napisał(a)
Poppy, bardzo się cieszę sąsiadka uważa, że to moja najpiękniejsza róża - a rzadko coś chwali

Do tej róży mam tylko jedną uwagę, warto posadzić ją w miejscu słonecznym, wtedy ładnie się wybarwia
Gdy rośnie w półcieniu ma bardziej żółte kwiaty

To chyba naprawde dobry wybor
Tam, gdzie ja planuje, bedzie miala slonce, moze nie patelnia jak przed domem, ale od poludnia do wieczora. Sprawdzilam, F ja ma
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Poppy 11:41, 12 wrz 2018


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Na marginesie, tez mam mnostwo pszczol, w tym tez dzikich, i trzmieli w ogrodzie. Motyli jakos mniej, ale przyjda z czasem, nawet pokrzywe dla nich mam!
Wczesna wiosna zdarza sie nam dokarmiac takie na wpol padniete woda z cukrem. W okolicznej farmie bardzo prosza o taka pomoc, wiec sie stosujemy
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Bumblebee 11:29, 24 wrz 2018

Dołączył: 11 kwi 2018
Posty: 138
Naprawdę? Bardzo się cieszę
też staram się im dopomagać, ale nie dokarmiałam ich, chyba zacznę

Staram się nie używać chemii, robię to tylko w ostateczności i wtedy gdy nie szkodzi to owadom (nawet koszę trawę, i sprawdzam, czy nie kwitną jakieś rośliny, np. koniczyna)

Lubię gdy coś się porusza wśród kwiatów

Też zostawiam im pokrzywę

Cieszę się, że ktoś ma podobne do mnie podejście, jeśli chodzi o ogród.
Jako dziecko pamiętam, że wszędzie szumiało ...

Czy farma o której wspominasz, to farma motyli?
____________________
Trzmielowy ogród
Bumblebee 11:56, 24 wrz 2018

Dołączył: 11 kwi 2018
Posty: 138
Cóż może tym razem zacznę od mojej trawy, ostnicy "Pony Tails" i zabawy jaką ma moja najmłodsza siostra....

ona zaplata...

a ja rozplątuję
Rozchodnik

i róża " Lemon Rokoko"

(jak widzicie na rabacie mały rozgardiasz... do opanowania w przyszłym roku... muszę przesadzić lawendę i zrobić coś z chwastami, nie ma ich wiele, ale są dokuczliwe )
____________________
Trzmielowy ogród
Bumblebee 12:02, 24 wrz 2018

Dołączył: 11 kwi 2018
Posty: 138
Kwitnąca obecnie malwa

oraz przekwitająca świecznica "Brunette"

niezmiernie podobają mi się jej przebarwiające się liście

Na koniec niespodzianka, bazie wierzby "Iwa" zamiast w lutym pokazały się pod koniec września ...

i co ja mam z nią zrobić
____________________
Trzmielowy ogród
Bumblebee 12:04, 24 wrz 2018

Dołączył: 11 kwi 2018
Posty: 138
jeszcze różyczka miniaturowa NN biała

taka była, dopóki nie wsadziłam jej do gruntu
____________________
Trzmielowy ogród
Poppy 10:56, 26 wrz 2018


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Bumblebee napisał(a)
Naprawdę? Bardzo się cieszę
też staram się im dopomagać, ale nie dokarmiałam ich, chyba zacznę

Staram się nie używać chemii, robię to tylko w ostateczności i wtedy gdy nie szkodzi to owadom (nawet koszę trawę, i sprawdzam, czy nie kwitną jakieś rośliny, np. koniczyna)

Lubię gdy coś się porusza wśród kwiatów

Też zostawiam im pokrzywę

Cieszę się, że ktoś ma podobne do mnie podejście, jeśli chodzi o ogród.
Jako dziecko pamiętam, że wszędzie szumiało ...

Czy farma o której wspominasz, to farma motyli?


No ja sie ciesze, jak mi sie uda dokrmic ktoras i odleci, co oznacza, ze przezyla. Nawet specjalnie kupilam bialy cukier, bo ten ciemny im szkodzi, tak samo jak miod kupny.
ALe bzycza, co cieszy, i dostarczaja nam ciekawych obserwacji. W tym roku nie wiadomo skad pojawila sie zaba. Albo ropucha. Trzeba bedzie jej cos do pochlapania wstawic, jezy niestety raczej nie bedzie, bo nie maja skad przywedrowac.
Farma zwykla, tzn to jest organizacja charytatywna prowadzona przez wolontariuszy. I maja tez swoje ule, czasami nawet udaje mi sie kupic miod.
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Bumblebee 10:36, 29 wrz 2018

Dołączył: 11 kwi 2018
Posty: 138
W jaki sposób podajesz im wodę z cukrem? W miseczce z gąbką?

I do kiedy je można dokarmiać?
Chętnie bym je karmiła, ale nie wiem jak :/


____________________
Trzmielowy ogród
mirkaka 21:33, 29 wrz 2018


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9498
Bumblebee napisał(a)
Chciałabym prosić o pomoc, czy ktoś miał problem z szarą pleśnią na azali? Jeśli oberwałam liście i pryskam Topsin m 500 sc to wystarczy by w przyszłym roku pięknie kwitły i były zdrowe?


Przyjemniejsze obrazki:
mój ulubiony liliowiec w rzeczywistości odrobinę bardziej żywy kolor

i bodziszek żałobny



też mam mączniaka na azaliach wielkokwiatowych, mam je już ze 20 lat, i mimo oprysków co roku chorują. Natomiast nie przeszkadza im to w kwitnieniu, wyłamuj tylko przekwitłe kwiatostany
Przepiękną róże pokazujesz Dolce Vita, a języczka też wspaniale kwitnie.
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies