Buty i sznurówki petarda

Donice wymiatają kolorami.

Danusiu, za te drobiazgi, którymi potrafisz się cieszyć, uwielbiamy Cię! Super outficik!

Agatorek napisał(a)

Ale cudna

Normalnie jak z aksamitu.

Jeszcze takie przymiarki robiłam, ale nie wsadziłam.

I takie

Ja bym wyłożyła ten koszyk mchem od środka i w to posadziła tak jak niesiesz, ślicznie by wyglądało na jakimś stoliku Bratki masz w niesamowitych kolorach , szczególnie te drobniutkie bordowe i i fioletowe mnie urzekły
Edit o ten druciany koszyk mi chodzi bo już wrzuciłaś kolejny

Mam kilka takich koszyków. Mech mam pozbierany po drodze i miałam taki zamysł, ale trudno utrzymać wilgoć, trzeba folią wyłożyć i wsadzić rośliny z większą ziemię..
Raczej tego nie zrobię, chyba że krótkotrwały, świąteczny koszyk

Ja raz robiłam taki koszyk druciany wykładany mchem nasypałam w to ziemi i posadziłam rojniki, ślicznie wyglądało. Mech ciągnął wilgoć z tej ziemi i nie przesychał za bardzo....nie pamiętam której z dziewczyn ten koszyk podarowałam, może Abiko...

Cuda, cudeńka! Kolorowy zawrót głowy!

Mam taki sam druciany koszyk i zawsze sadzę pelargonie koniecznie białe...
Danusiu, promieniejesz w ogrodzie, tyle ciepła i energii bije od zdjęć, że ho,ho... A z wiankiem na głowie, to już mega... nigdy się nie zmieniaj...Z humorem Ci do twarzy...Pozdrawiam