fajnie, ze Wam się podobało ale mam nadzieję, że to tylko skromny początek
dzisiaj było dość ponuro, ale pączek innego krokusa trochę się rozwinął... ( taki drobiazg, a sprawia trochę przyjemności )

O....i jaki piękny kolorek wiosna Marzenko!

Na taki widok czekaliśmy parę miesięcy. Teraz sobie "odbijemy"

Właśnie jaki ładny kolorek, bardziej on chyba niebieski niż fiolet. Właściwie to chyba szafir.
A u mnie nic.... jeszcze ani jeden nie zakwitł.

Macie rację kolor ma ładny i wcale nie typowy dla krokusów.

Śliczny niebieski kolorek

Witaj Marzenko powiem tak
OOOO jak ładnie!!

dziewczyny, to widzę, że każda inaczej odbiera kolory...
a dla mnie to fiolecik, taki między lila a fioletem

A u mnie na tym wietrznym pagórku jeszcze wszystko śpi. Na kwitnienie czegokolwiek na razie się nie zanosi

Dla mnie tez fiolet. To mamy podobne odbiór kolorów Marzenko.
Tu się dziewczyny chwalą niebieskimi kwiatkami, a dla mnie przynajmniej ich połowa to fiolet.