Aniu, Marto - to zniszczone dość duże gniazdo dzikich pszczół - ulepiły sobie je pod tym dachem z desek pod wiatą, widać było nawet plastry pszczele... przez ten otwór
...przez który dostało się jakieś zwierzę ( kuna ?) niszcząc te konstrukcję...
za chwilę wyjeżdżam na kilka dni...
słońca życzę