Od jakiegoś czasu dręczy mnie taki problem: jak różnić hortensję ogrodową od krzewiastej?
Wiem, że jak kwitnie na tegorocznych pędach to raczej krzewiasta, bo ogrodowa raczej kwitnie na zeszłorocznych. Ale są odmiany hortensji ogrodowych kwitnące na pędach tegorocznych.
Wiem, że hortensje niebieskie czy różowe to hortensje ogrodowe. Ale jest też różowa hortensja krzewiasta.

Załóżmy, że mamy przed sobą białą hortensję kwitnącą na tegorocznych pędach. Jak określić czy to hortensja ogrodowa czy krzewiasta?

Najprościej i najkrócej - jeśli liście podobne są kształtem do liści lipy to jest to hortensja krzewiasta.

P.S.
A tak poza tym to ilość h.ogrodowych kwitnących na biało na tegorocznych pędach jest bliska zeru

Endless Summer ('Bailmer' ENDLESS SUMMER - THE ORIGINAL )



góra -zimowała bez okrycia -odbija od karpy

dolna była osłonięta

Trochę z innej beczki: czy ktoś mógłby pokusić się o identyfikację tego cuda (h. serrata, tylko nie wiadomo która)?

MarcinKRK napisał(a)

Najprościej i najkrócej - jeśli liście podobne są kształtem do liści lipy to jest to hortensja krzewiasta.

P.S.
A tak poza tym to ilość h.ogrodowych kwitnących na biało na tegorocznych pędach jest bliska zeru

Forever and ever kwitnie tez na bialo, co roku, na jednorocznych.The Bride, everbloom white wonder i w pewnym stopniu 'Madame E. Moulliere'

MarcinKRK napisał(a)

Trochę z innej beczki: czy ktoś mógłby pokusić się o identyfikację tego cuda (h. serrata, tylko nie wiadomo która)?

Wygladem przypomina 'Lanarth White tyle ze ona pelniejsza, moze inne kwiaty juz beda lepiej wyksztalcone.

@KasiaBawaria

1) białe hortensje na pędach jednorocznych: dlatego napisałem "bliska zeru" , podparłem się też wiedzą naszych znamienitych forumowiczów (Bożenka Babopielka), wg których np. Mme Moulliere kwitnie wyłącznie na pędach zeszłorocznych; z kolei BlushBride ma w sobie trochę różu;

2) identyfikacja: dzięki za tę wskazówkę; trochę jeszcze poczekam, bo wydaje mi się, że ten mój NN ma bardziej zaokrąglone płatki niż Lanarth White i z dnia na dzień jest bardziej różowy.

Mialam mmme moulliere w poprzednim ogrodzie i zawsze pare kwiatkow pojawilo sie na pedach jednorocznych.Choc nie bylo to obfite kwitnienie.

OK, muszę to sobie zapisać, bo już skreśliłem tę odmianę ze swojej listy "muszę mieć".

To w ramach relaksu przeklejam zdjęcia mojego Bläulinga z forum Oaza: