Gdzie jesteś » Forum » Drzewa i krzewy liściaste » Nasze hortensje urzekające kwiatami przez długi okres :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Nasze hortensje urzekające kwiatami przez długi okres :)

Jaskier 11:12, 09 maj 2018


Dołączył: 04 cze 2017
Posty: 57
MarcinKRK napisał(a)
@Jaskier
Na forum już na ten temat było: większość nawozów typu "Niebieskie hortensje", w tym Agrecolu, nie ma właściwości, o których piszesz. Do barwienia, o ile ziemia ma niskie pH, służą wyłącznie związki glinu.


Tak jak napisałem nie mam hortensji ogrodowych. Nieraz jednak czytałem o tym, że poprzez podanie odpowiedniego nawozu można hortensje przebarwić.

Cytuję:
Hortensje niebieskie to nawóz barwiący do hortensji. Nawóz ma działanie barwiące w stosunku do konkretnego gatunku – hortensji ogrodowej. Tylko u tego gatunku hortensji w odmianie, która ma tendencję do przebarwiania się możemy zmienić kolor. Jednak nie u wszystkich hortensji kolor zmieni się na niebieski. Na kolor niebieski zabarwiają się wyłącznie hortensje różowe. Hortensje czerwone barwią się na kolor fioletowy. Natomiast hortensja biała nigdy nie zmieni barwy. Nawóz z powodzeniem może być używany również do nawożenia innych gatunków hortensji oraz kwitnących roślin kwasolubnych.

Tu jest link to strony, z której skopiowałem informację. Być może producent mija się z prawdą, co do właściwości tego nawozu

http://agrecol.pl/produkt/hortensje-niebieskie/

Ja tego nawozu nie stosowałem, więc głowy za niego nie dam

O możliwości zmiany koloru hortensji pisała też Danusia

https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/174-hortensje-najpiekniejsze-gatunki-odmiany-i-kompozycje
dzika_roza 21:43, 09 maj 2018


Dołączył: 21 cze 2017
Posty: 577
Dziękuje za wyczerpujące informacje
____________________
...jestem sobie ogrodniczka...
MarcinKRK 08:43, 11 maj 2018


Dołączył: 05 cze 2016
Posty: 331
@Jaskier
Producenci różne rzeczy piszą, np. na opakowaniu cytowanego produktu widnieje napis "natychmiastowy efekt" - no po prostu magia.

Jeśli wczytasz się w posty na tym wątku zauważysz, że wiele osób stosujących preparaty typu "niebieska hortensja" narzeka na brak efektu. Dlaczego? Ano dlatego, że są to nawozy obniżające pH (ze zredukowanym fosforem i dodatkiem siarki), a nie posiadające lub posiadające w śladowych ilościach związki glinu, który jest warunkiem koniecznym do zmiany koloru.

Weźmy cytowaną przez Ciebie informację ze strony producenta. Jest tam napisane "Al - 4%". Nawet nie wiadomo jaki związek aluminium zastosowano, ale w takim stężeniu, jaki by nie był, nie ma żadnych szans na sukces (trzeba zaznaczyć, że producent zaleca jedną łyżeczkę nawozu na 2 litry wody).

Efekt uzyskają tylko te osoby, w których podłożu:
- jest glin, ale jest zbyt wysokie pH;
- jest glin, ale w nieco zbyt małej ilości.

Swoją drogą, nie obraź się, ja bym się nie odważył doradzać komukolwiek co ma robić ze swoimi hortensjami ogrodowymi, nie posiadając ani jednej w ogrodzie.
Jaskier 11:15, 11 maj 2018


Dołączył: 04 cze 2017
Posty: 57
MarcinKRK napisał(a)
Swoją drogą, nie obraź się, ja bym się nie odważył doradzać komukolwiek co ma robić ze swoimi hortensjami ogrodowymi, nie posiadając ani jednej w ogrodzie.


Nie obrażam się. Na drugi raz będę bardziej ważył słowa i wyraźnie zaznaczał, czy ja daną rzecz wypraktykowałem w swoim ogrodzie, czy tylko czytałem w artykułach Danusi, czy innych źródłach, że coś jest możliwe.

Chciałem po prostu pomóc Urszulce, która marzy o niebieskich hortensjach.

Zwróć też uwagę, że napisałem ogólnie o nawozach barwiących, a ten podałem tylko przykładowo, bo jest bardzo znany. Ponadto napisałem "możesz spróbować przebarwić".


Jeśli wczytasz się w posty na tym wątku zauważysz, że wiele osób stosujących preparaty typu "niebieska hortensja" narzeka na brak efektu.


Wątek ma ponad 300 stron. Może kiedyś znajdę czas, żeby go dokładnie prześledzić.



Producenci różne rzeczy piszą, np. na opakowaniu cytowanego produktu widnieje napis "natychmiastowy efekt" - no po prostu magia.



Przydałby się jakiś specjalista w tej dziedzinie (bo po przygodzie z barwieniem hortensji nie mam odwagi się wypowiadać ), ale wydaje mi się, że producenci nie mogą tak bezkarnie zapewniać o właściwości jakiegoś towaru w sytuacji, gdy dany produkt takiej cechy nie posiada.

Popraw mnie, jeśli się mylę: jeżeli ktoś sprzedaje towar jako produkt barwiący jakąś grupę hortensji (tutaj producent zaznacza, że jest to "grupa hortensji ogrodowych różowych w odmianie, która ma tendencje do przebarwiania się"), to powinny istnieć jakieś hortensje, które przebarwią się pod wpływem tego nawozu. W przeciwnym wypadku producent będzie zapewniał, że produkt ma cechę, któreej tak naprawdę nie posiada?

To już moja ostatnia wypowiedź w sprawie barwienia hortensji na niebiesko, bo nie posiadam wiedzy, żeby kontynuować dyskusję.
MarcinKRK 11:58, 14 maj 2018


Dołączył: 05 cze 2016
Posty: 331
@Jaskier

masz rację - produkt powinien przebarwiać i przebarwia na niebiesko, ale tylko w pewnych specyficznych, podanych przeze mnie sytuacjach.

Myślę, że z tymi środkami to jest tak, jak z sokami: kiedyś wszystko tak nazywano, póki nie wprowadzono regulacji, że sok musi mieć blisko 100% soku w soku inaczej jest nektarem. A i tak producenci piszą na opakowaniu np.: "100% smaku" licząc, że kupujący w pośpiechu zauważy tylko "100%".

Moim zdaniem (ale oczywiście mogę się mylić) nawozy typu "niebieska hortensja" są wytworem czysto marketingowym. Jeszcze jeden dowód: na filmiku producenta widać, że proszek ten ma kolor niebieski. Problem w tym, że związki glinu, mimo, że barwią kwiaty hortensji na niebiesko, są koloru białego, tak więc producent wolał dodać dobrze wyglądający marketingowo niebieski barwnik (mimo iż nie ma on żadnego wpływu na rośliny) niż zwiększyć ilość aktywnej substancji zawierającej glin (tyle, że dużo droższej od barwnika).
dzika_roza 15:04, 15 maj 2018


Dołączył: 21 cze 2017
Posty: 577
w jakiej ziemi sadzić hortensje bukietowe? Może być mieszanka ziemia + torf kwaśny pół na pół?
____________________
...jestem sobie ogrodniczka...
Urszulka 08:59, 16 maj 2018


Dołączył: 21 kwi 2017
Posty: 77
Jaskierku, nie da się, gleba bardzo gliniasta, próbuję od kilku lat, ten nawóz za słaby do mojej gliny; ), w ubiegłym roku nawet octem podlewałam, efektem było kilka delikatnie fioletowych kwiatów, wiekszosc nadal róźowa na tym samym krzewie. Zobaczę w tym roku bo zrobilam kolejny eksperyment, posadzilam nowe hortki w kwasną ziemię, wysciółkowałam korą. Zobaczymy. W sumie z róźowej teź się cieszę, bo kilka lat nie kwitła.
W tym roku juź są pączki, ogrodnicy minęli, powinno być dobrze, nawet na róźowo...-

Jaskier napisał(a)


Hortensję ogrodową (różową) możesz spróbować zabarwić na niebiesko. Do tego celu służą specjalne nawozy.

Na przykład takim nawozem jest nawóz Agrecolu: Hortensje niebieskie - nawóz barwiący do hortensji.



O dopiero zerknęlam na dyskusję wyżej, zwykle najpierw wszystko czytam potem ewentualnie odpowiadam. W moim przypadku mogą zachodzić oba przypadki: i pH niewłaściwe i pewnie glinu brak, gleby nie badalam, moźe kiedyś... pozdrawiam
____________________
Ulla
Urszulka 09:09, 16 maj 2018


Dołączył: 21 kwi 2017
Posty: 77
dzika_roza napisał(a)
w jakiej ziemi sadzić hortensje bukietowe? Może być mieszanka ziemia + torf kwaśny pół na pół?


Moze być, dodaj teź kompostu jeśli masz, albo innego nawozu organicznego (przeleźałego), wymieszaj, posadź. Wyściółkuj korą sosnową. pozdrawiam
____________________
Ulla
dzika_roza 10:44, 16 maj 2018


Dołączył: 21 cze 2017
Posty: 577
dzięki
____________________
...jestem sobie ogrodniczka...
Wiaan 10:35, 22 maj 2018


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5155
Podpowiedzcie proszę, czy można teraz przesadzić hortensję taką jak na zdjęciu. Chciałam przesadzić z działki od teściowej. Nawet nie wiem co to za odmiana.
____________________
Aneta Ogrodowe wariacje
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies