Kasia, za parę lat wszystko będziesz wiedziała

spoko! Bób możesz mieć i w przyszłym roku. Zresztą są inne warzywka, które z pewnością wyjdą Ci znakomicie, za pierwszym razem! Zresztą ten siany teraz też urośnie, będzie jedynie ciut później "gotowy".
Marzenko, bardzo mi miło, ale nic a nic z wzorcowego ogródka tu nie ma

Jest bałagan, wszystko na kupie i każdy skrawek miejsca wykorzystany, że trudno tamtędy przejść

Ale miło mi
Buziaki!
Dzisiaj popieliłam trochę, posadziłam orliki, chciałam sadzić ciemierniki zamiast Rh, ale sił i czasu mi zabrakło; no i sąsiad z tamtej strony pryskał p/chwastom więc się ewakuowałyśmy z Młodą. Jak mi coś padnie przez jego opryski będę zła! Na szczęście wiatru dzisiaj nie ma.
Miłego wieczorku!