Gosia, Zakynthos było jako opcja, ale zorganizowana. To wyszło taniej

Mamy tylko hotel, więc wypożyczymy sobie autko i będziemy śmigać, drukuję sobie rzeczy do zobaczenia. No i promy na Rodos i Kos pływaj i na mniejsze wyspy w okolicy też

Santorini też niedaleko

Fajnie! No i jeść będziemy w knajpkach, zwykle szukamy takich w których jadaj lokalsi, nowe znajomości nawizujemy i próbujemy lokalnych smaków

Odpisał mi pan z hotelu, taksówka kosztuje 25 eur żeby się do nich dostać z lotniska, obiado-kolacja BBQ (w formie jesz ile chcesz) to koszt 14 EUR dla osoby dorosłej. Wszystko już wiem
Anitko, Włochy też piękne, byłam raz na objazdówce i raz stacjonarnie, ale najbardziej na południe chyba we Florencji i nie niżej... Rzym piękny, ale szaleństwo ile tam jest ludzi! Przemieszczanie się to tragedia, wszyscy stoją na skrzyżowaniu i trąbią na siebie!

Może kiedyś się wybierzemy na Sycylię? Włoski znasz! WOW!
Młoda chciała jechać na obóz Capoeiry, pani trenerka organizuje, dzieciaczki jadą nawet 6-letnie! Gdyby był w sierpniu, pewnie spróbowalibyśmy.. ale to aż 2 tygodnie, nad morzem, nie chciałabym na sygnale jechać tam i ja odbierać

Chociaż z nią raczej nie byłoby problemu, dostosowuje się, pewnie za rok pojedzie
Magdo! Ależ Ty masz godziny pracy

Tak, wracam 19go. A koniec roku szkolnego dopiero jakoś 27go, więc Anitka pewnie w tym terminie wyjeżdża? To znaczy mamy tydzień na wpasowanie się

Skąd wiesz ze 55 postów?

No, dzieje się

Kłącza host zamawiałam w Kwiatyllo, przyjdą jutro, dla Ciebie też

Jasne, czekam na info w sprawie autka! Buziam!
Miłego dnia!