Kasia, przybywaj! Bergenię jeszcze mam, odchudzi się z boku

Po 16tej proszę przyjedź, będę po pracy, dokąd się nie ściemni buszuję w ogródku
Kasiu, nornice mają utrudnione zadanie gdy cebule są w doniczkach/koszykach. Ale potrafiły mi raz czy dwa górą wleźć i pożreć cebule w koszyku
Ewo, zajrzę niebawem
Mariolko, i tak nieostre mi wychodzą zdjęcia, muszę nową kartę do aparatu kupić bo ta nie styka i czasem nawet zdjęcia się nie zapisują

Z tyłu jeszcze bardziej przyszłościowa buksikowa obwódka, z pojedynczych gałązek własnoręcznie ukorzenionych

hihi
Magda, ja w niedziele mam więcej czasu i więcej weny, zwykle, więc buszuję

w miarę możliwości raczej za domem, żeby sąsiadów nie drażnić, ale wczoraj sadziłam i z przodu

już się przyzwyczaili
Miłego dnia!