"Moge odpowiedziec za Karoline ?
Jak to co? ... To sano co zawsze"

A może by tak raz poleżała i poudawała chorą. Zawsze to nowe doświadczenie, całe życie się uczymy, a ćwiczenią czynią mistrza...

Hmm pomyślę

Karolinko pozdrawiam

Miłej soboty

Karola, wsiadaj w busa i przyjeżdżaj wreszcie do mnie z Młodą na weekend.

Ja miałam fajną ofertę rejsu, ale grudzień i styczeń już sprzedane. My na urlop w marcu jedziemy.

Jagoda - pozdrawiam!
Mariolko - dzięki, wzajemnie!
Gabi - dzięki! W marcu? A gdzie?

miłego dnia!

Karolciu, dotarlam. Wiadomości u mnie, nie chcę ci zaśmiecać.

Podlałam cały ogródek. Rano część, przed chwilą kolejną. Rachunek za wodę rośnie Ale ledwo można wbić łopatę.. jest bardzo sucho.
Wycięłam też całą mozgę z płotu, masakryczna robota. Wyniosłam 6 wiader ściętej trawy Odcisk od sekatora mi się zrobił Wypieliłam też przedpłocie - niewiele chwastów, ale wiaderko się nazbierało.
Byliśmy na pizzy, teraz M wziął Młodą na kucyki. Pogoda super, mogłoby zostać tak do marca

Byłam pozdrawiam