Karola a ten wiąz to jaki wielki rośnie ?????
Bo ja też bym cosik takiego chciala

popcarol napisał(a)

O, o tym nie czytałam Ale pomarańczowy już mi tak nie pasuje jak żółty.. dzięki!!
A o tym Wredei nie słyszałaś może?

nie, ale w google wpisz drzewa liściaste, pooglądaj, jakie są, rozmiary i kolory, to coś znajdziesz; może miłorząb?

Justynka - docelowo 6-8 metrów... i tak sporo
Irenko - oglądam, oglądam... Miłorzęba chciałam, ale są albo szczepione i małe, albo rosną wielkie drzewa. I zielone, a na żółto dopiero się przebarwiają jesienią.
Ten wiąz mi się podoba, nawet znalazłam w necie 80-100 cm niedrogo (25 zl + wysylka), ale czy ktos ma z nim jakies doswiadczenia? Przeczytalam watek o nim, ale zbyt duzo wpisow nie ma...

Fajny jest....pomyślę nad nim intensywnie

Też myslę o nim intensywnie W sobotę obejrzę sobie chyba to drzewo z bliska, na ulicy u Teściów, wypytam właścicieli

Karola, a on tam będzie miał duzo slońca? Bo slonko go lubi przypalać, zwłaszcza za młodu....

Hej Ana, czytałam ten wątek i stanęło na tym że parę lat go przypala a potem jest git. Tak, to dużo słonka - po południu zwłaszcza. Jak wyrośnie ponad garaż to non-stop w słonku.
Ale co myślisz, czy w ogóle dawać tam drzewko czy nic nie dawać??

Założyłam wątek w sprawie drzewka na projektowaniu, o tu:
link

Mój dzisiejszy nabytek, na 2 doniczki, ciężki, kuty 13 złotych:


I wczorajszy - Cunningham's White (w zastępstwie tego którego zabiłam nawozem na wiosnę


Śliwki będą tuż tuż


A pomidorki Pear Shaped są pyszne - w przyszłym roku tylko te, są słodsze i nie mają grubej skóry jak zwykłe czerwone Cherry:

nabytek super, a cena jeszcze lepsza

popcarol napisał(a)

Hej Ana, czytałam ten wątek i stanęło na tym że parę lat go przypala a potem jest git. Tak, to dużo słonka - po południu zwłaszcza. Jak wyrośnie ponad garaż to non-stop w słonku.
Ale co myślisz, czy w ogóle dawać tam drzewko czy nic nie dawać??

Wiem jak trudno się zdecydować, ale ja na Twoim miejscu zastanowiłabym się czy w ogóle sadzić. Jeżeli myślisz o dużym drzewie, to czy korzenie nie uszkodzą nawierzchni i czy nie będzie to za blisko garażu? Gdzieś czytałam w jakich odległościach od budynku nie powinno się sadzić dużych drzew.
Może źle myślę, ale tak mi się nasunęło.