mam problem...perowskia zaczęła od spodu żółknąć...czytałam gdzieś, ze to może być przyczyną braku azotu...czy spotkaliście się z czymś podobnym?...proszę o radę
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Toszka a to samo jest z przetacznikami? mam rózowe red fox chyba i to co się działo z nimi od dołu to przechodzi ludzkie pojęcie, a niebieskie niskie - są ładne na całej długości.
czasami od dołu bylina wygląda nie najpiękniej, bo albo jest zbyt głęboko posadzona (czasami wystarczy 1 cm), albo ma zbyt wilgotno... Inna sprawa, że byliny od dołu się starzeją i nie zawsze wyglądają cud-miód
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Justyno, czy trawa pod perowskią to Hakonechloa "Aureola"?
Moje perowskie rosną w towarzystwie lawend i róż - choć są młode i jeszcze dobrze nierozrośnięte już mi się podobają. Kwiaty mają przecudny kolor i przyciągają masę motyli.
Poza tym mam dwie odmiany - jedna pokłada się, jak na Waszych zdjęciach, druga, ma mniej powcinane liście i jest mocno wzniesiona ku słońcu. Zastanawiam się czy ta druga to przypadkiem nie Little Spire. Obie kupiłam przez przypadek na giełdzie kwiatowej i sam sprzedawca nie wiedział co ma w ofercie Cena też była niezwykle okazyjna - 4 zł za sztukę
Zastanawiam się, jak perowskia wyglądałaby w towarzystwie hortensji Limelight - czy widzieliście gdzieś takie zestawienie? Co prawda obie rośliny preferują odmienne warunki glebowe, ale może udałoby się je połączyć...
Mam lerovskie posadzaoną orzed hortensją magical moonlight i bardzo lubię to zestawienie. Dlatego wg mnie w połączeniu z limelight będzie się dobrze komponować. Aczkolwiek wymagania gelbowie obie roiny mają calkowicie odmienne