barbara_kraj...
23:52, 08 sie 2011
Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Tę wspaniałą roślinę, jako niewielką sadzonkę, kupiłam w ub.roku w maju. W ciągu sezonu nie rozrosła się zbytnio. Przypuszczam, że wyznaczyłam jej niewłaściwe miejsce. Wczesną wiosną przesadziłam ją na suchsze i bardziej nasłonecznione stanowisko i przycięłam mocno pędy. Bardzo szybko zaczęła wypuszczać nowe ale w maju spadl śnieg i zniszczył te przyrosty. Pozbierala się jednak i ładnie rozkrzewiła.
Perowskia, to podkrzew o szarozielonych do szarego, aromatycznych liściach. Kwiaty fioletowoniebieskie, bardzo drobne. Kwitnie w sierpniu i wrześniu. Stanowisko musi być słoneczne, ziemia sucha, przepuszczalna o zasadowym odczynie. Perowskia zimą na ogół przemarza. Dlatego wymaga okrycia. Wiosną przycina się jej przemarznięte pędy do miejsc zdrewniałych, z których szybko wypuszcza nowe. Rozmnażanie przez zdrewniale sadzonki wiosną.
Zdjęcie z polowy i końca lipca
Zdjęcie z końca lipca
Moja perowskia jest jeszcze młodziutka, 'po przejściach'. Spodziewam się, że w Waszych ogrodach są o wiele wspanialsze okazy
Perowskia, to podkrzew o szarozielonych do szarego, aromatycznych liściach. Kwiaty fioletowoniebieskie, bardzo drobne. Kwitnie w sierpniu i wrześniu. Stanowisko musi być słoneczne, ziemia sucha, przepuszczalna o zasadowym odczynie. Perowskia zimą na ogół przemarza. Dlatego wymaga okrycia. Wiosną przycina się jej przemarznięte pędy do miejsc zdrewniałych, z których szybko wypuszcza nowe. Rozmnażanie przez zdrewniale sadzonki wiosną.
Zdjęcie z polowy i końca lipca


Zdjęcie z końca lipca

Moja perowskia jest jeszcze młodziutka, 'po przejściach'. Spodziewam się, że w Waszych ogrodach są o wiele wspanialsze okazy
