Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród potrzebny... „na już” ;)

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród potrzebny... „na już” ;)

Lodzia 06:11, 07 lis 2018


Dołączył: 22 wrz 2016
Posty: 162
Hej, hej dziewczyny
Dla porządku - mamy rok 2015...


Widzicie tą wyplewioną działkę?
Gdybym wtedy była tak świadoma jak teraz, to oszczędziłabym sobie „trochę” pracy i tu rósłby jakiś poplon.
A tak... dzień w dzień... po kawałku... 1000 metrów... motyczka, widły, grabie,na kolanach... żeby się przypadkiem już nic nie rozsiało...
I tak przez 2 lata (słownie: DWA lata). Jestem mistrzynią plewienia pustych rabat
Fajnie powspominać.
Lodzia 07:59, 07 lis 2018


Dołączył: 22 wrz 2016
Posty: 162



W międzyczasie...
Późna jesień 2016
Dobrze byłoby osłaniać się już powoli od sąsiada. Sąsiad blisko - dom odstawiony na 4 metry, czyli co... tujki... żywopłot z „jakiś wyższych tujek”.
Cyprysik Lawsona 'Columnaris' przełamany w kilku miejscach Żywotnikiem zachodnim ’Yellow Ribon’
Na szczęście (nasze, nie roślin) były one kopane z gruntu, tak po spartańsku, z minimalną bryłą korzeniową, że na naszym wichrowym wzgórzu, co parę dni kilka drzewek leżało na glebie. Nic nie dawało udeptywanie ziemi i palikowanie, bo co przyszedł deszcz, świeża ziemia w dołkach namokła i wiatr bez większych problemów obruszał niezakorzenione drzewka.

Reasumując, wiosną 2017 mieliśmy spory stos suchych „tujek”.

Aby choć trochę przyćmić naszą pierwszą ogrodową porażkę i poprawić strukturę/przepuszczalność naszej ciężkiej ziemi, rozwozimy piasek. Ręcznie byłoby ciężko to dobrze przemieszać, no i te wiecznie wychodzące na wierzch kamienie...
Glebogryzarka separacyjna w kilka godzin przemieszała ziemię z piaskiem, a kamienie schowała pod spodem.





Dla jasności - nie nawoziliśmy żadnej ziemi ogrodowej, czarnoziemu czy jak to tam zwą.
Przed budową mieliśmy zebrany nasz humus, który po postawieniu ścian rozwieźliśmy, a przed zakładaniem ogrodu (nie licząc nieszczęsnych cyprysików , zmieszaliśmy z piaskiem.



Choć taką mieliśmy świadomość, że glina z wykopów nie może znaleźć się na wierzchu...
Ale kajam się, bo do tej pory (wiosna 2017), gleba nie uświadczyła grama kompostu, obornika, mączki bazaltowej itp... itd...
Dla ziemi, zmarnowaliśmy ten czas
Kasia_CS 13:49, 07 lis 2018


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10448
Wpadłam przypadkiem, bo zobaczyłam pojawiający się tu i ówdzie nick No i zaznaczam do podglądania, bo fajnie zaczęłaś wątek
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
Lodzia 05:00, 08 lis 2018


Dołączył: 22 wrz 2016
Posty: 162
Witam kolejną koleżankę
Super, że zaglądacie. Obiecuję, że już niedługo zacznie się robić zielonooooo...
Lodzia 06:34, 08 lis 2018


Dołączył: 22 wrz 2016
Posty: 162
Rok 2017
W kwietniu zaskoczył nas powrót zimy. Byliśmy już prawie gotowi do zakładania trawnika, a tu masz...



Widać „pozostałość” po naszych nieszczęsnych „tujkach”
Kilka przeżyło, mają się jako tako, ale w innych rękach.
Patrząc na to z perspektywy czasu, to raz - choć bardzo lubię w ogrodzie takie odcienie, to pomysł na dużą, zimną, stalową ścianę jako tło nie był najtrafniejszy, a dwa - niby Columnaris uznawany jest za odmianę odporniejszą na mróz, ale na naszym wichrowym wzgórzu długiej żywotności w pełnej krasie chyba i tak by nie doczekał.
Zatem pracy i pieniędzy nie szkoda... żal tylko tak brutalnie traktowanych roślin. Dostaliśmy nauczkę i zarazem lekcję - przyglądać się bryle korzeniowej.

Obiecałam, że zrobi się zielono. Noooo, więc zrobiło się...
Po przemieszaniu ziemi z piaskiem, rachu ciachu i miał powstać trawnik, ale... Najpierw śnieg, zimno, mokro, później nasze wyjazdy i niemoc ogrodowa...
Powstał... sam... tylko z chwastnicy, nazywanej też kurzym prosem.
A więc znów... pazurki, kolana itp... itd...





W między czasie, testowaliśmy różne mieszanki traw.
Powstały w kilku miejscach takie małe poletka, aby mieć porównanie.
No i zrobiło się miejsce, aby wyciągnąć się na leżaku w końcu na czymś ładnym, równym, miękkim, zielonym.


Magleska 07:20, 08 lis 2018


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 18273
Witam
Zaznaczam i czekam na cd ....bardzo fajnie się Ciebie czyta
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
eVka 14:09, 08 lis 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
No nieee, dawać więcej super się Ciebie czyta
____________________
Lodzia 07:22, 09 lis 2018


Dołączył: 22 wrz 2016
Posty: 162
Hej, hej dziewczyny!
Dziękuję, ale dobrze to się czyta Toszkę czy Mazana
Zostawiam Wam trochę porannej zieleni.
Do później...

anpi 11:34, 11 lis 2018


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8107
Miałam juź pisać: pięknie!dmuchawce,latawce,wiatr...a tu proszę:zielono mi...Dywanik jak się patrzy!!!
Witam
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
Wiolka5_7 11:44, 11 lis 2018


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20443
Lodzia dawaj fotki,bo jesteśmy ciekawi
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies