Zadumałam się gdzie one wyrosną no przeciez ze powyżej nowych liści a co z tymi ????/

Halinko, pięknie kwitną Tobie azalie japońskie.

Ja mam tylko 4, ale każda inna. Biała, dostala od mrozu liźnięcie, i połowa krzewu byla sucha, Ale wczoraj, te sucholce chcialam usunąć, a tu, widzę, że puszcza zielone na tych badylkach. Zostawiłam.

2 odmiany kermesine red i rose, te najpiękniej kwitną i jakąś fioletową, nie pamiętam nazwy.

Chyba jeszcze kermesinki dokupię, bliżej jesieni, teraz na 16 dni zapoiwiedź nawet 30 stopni, nie jest to czas na sadzenie w ogrodzie daleko od chaty.

Pozdrawiam i zdrowia życzę.

Przywiozłaś pelargonie czy to dekoracja ?

U mnie wszystkie pęki obleciały ,zakwitly tylko te przy ziemi .to chyba wina mrozu?

W tym roku kwasoluby kwitnące nie zdały egzaminu i to nie ze swojej winy. Pąków pełno tylko pewnie pomarzly w kwietniu. Zaledwie po kilka sztuk pąków się rozwinęła na krzaku.

Azalie ładne. Trawki w donicach lepiej rosna niż moje posadzone

Jak nie zakwitną to wtedy wyłamiesz
Ładnie azalie ci rosną, za kilka lat stworzą piękny dywan

W ty roku nie wszystkie tak ładnie kwitły Maruszka --- mocno czerwona----sa krzaczki na pół zmarznięte . Białe były w tym roku napiekniejsze

Śliczne te Twoje białe azalie, zacisznie im u Ciebie


U mnie w tym roku tylko Double Beautty zakwitła, choć podobno bardzo wrażliwa. Białe, podobnie jak Maruszka, Babuszka i inne miały po jednym kwiatku

ha ha potrzebowałam głupawej zadumy i tak stałam nad nimi i myslałam.


W tym roku natomiast pieknie mi kwitły azalie te wysokie. jeszcze stoja .