Hryzantymy bardzo ladne koralowa i wrzosowa tez. Szkoda, że tak późno teraz przyszedł mróz i pewnie zmarzną.

Jeżeli chodzi o grudnia u mnie każdego roku kwitnie ok świat Bożego Narodzenia i w kwietniu ok Wielkiej nocy.
Nie mam z nimi problemu nie można dużo podlewać. Niewolni ich też obracać muszą stać w jednym miejscu i skierowany na południe to na południe.

Mirka napisał(a)

Dla tego koloru go kupiłam .Taki inny majteczkowy, Drugi czerwony tez zaczyna kwitnąc ale duzo mniejszy jest.

Rumianka napisał(a)

Ale piękny okaz...moje jakieś zabiedzone w tym roku...

Podlej go wodą z pokrojoną skórką banana. Pójdzie do góry.

No i takie tam .

Lubię te trawki.

Zawitko, czy te chryzantemy wielkokwiatowe da się uprawiać amatorsko (bez ogrzewanej szklarni), jeśli tak, to jak?


Jesień jeszcze ciągle ma swoje uroki ze złocieniami w roli głównej.

Mnie zachwyciła ta biała trawka...co to za nazwa?

Pszczelarnia napisał(a)

Zawitko, czy te chryzantemy wielkokwiatowe da się uprawiać amatorsko (bez ogrzewanej szklarni), jeśli tak, to jak?


Jesień jeszcze ciągle ma swoje uroki ze złocieniami w roli głównej.

Da się . Jeżeli korzenie chryzantemy przechowasz przez zimę tak żeby nie zmarzły np w piwnicy słabo podlewane .
Jezeli w szklarni to trzeba dobrze zabezpieczyć przed mrozem.

Na wiosnę jak ciepło wyjąć ,odsłonić podlać i czekać na azdzonki.Jak urosną ok 5-6 cm odrywamy sadzonkę moczymy w ukorzeniaczu i czekamy aż zacznie rosnąć .

I to cały tok postępowania z sadzonkami. W szklarni nigdy nie przechowywałam ale w ogrzewanej piwnicy tak nisko przy drzwiach a sadzonki to sadziłam tylko w szklarni .Powodzenia warto spróbować. Jak co to pytaj.

Rumianka napisał(a)

Mnie zachwyciła ta biała trawka...co to za nazwa?

To mozga trzcinowata .Nie bardzo ją lubię bo się pokłada a nie daj boże ktoś ją dotknie to zaraz leży. a u mnie koty hasają i to cudze to brzydko wygląda .Na wiosnę ją ogarnę przesadzę i zabezpieczę przed kotami it zobaczę jak będzie wyglądać . jak brzydko to aut.

Tak wygladała w doniczce. Fakt że ładnie rozświetla kącik ciemny.Ma też rozłogi czego nie lubię.

Dzięki Halinko. Mam też mozgę trzcinowatą, ale zielono- różowo- białą...natomiast Twoje jest raczej biało- zielona... dlatego mnie tak zainteresowała. Mam jedno miejsce przy świerkach, gdzie rośnie w gruncie i rozłazi się rozłogami, tam może. Mam również w donicy i ta jest taka różowawa.