Tak to on dostałam go od Grażynki /Gogo/jako nie dużą roślinkę i tak wyrósł i dalej nie ma zamiaru przestać tak mu tu dobrze. a teraz wyglądam przez okno i przez 3 dni urósł 8 cm az sie uśmiałam.Muszę go jakos podeprzec bo jak spadnie śnieg to go złamie. ma 70 cm.A do tego te nowe przyrosty.
O rany to naprawdę spory jest, to może ja mojego jednak przesadzę na wiosnę w inne miejsce skoro on taki olbrzymi rośnie Mój obecnie ma ok 30cm wys kupiony wiosną w doniczce P9 i będzie kwitł.
Przyszłam od Moniki temat ciemiernikow. Ciemierniki nie znoszą ziemi kwaśnej.
Ja moje nawiozlam jesienią nawozem jesiennym i skorupki z jajek gniotę i zalewam wodą później podlewam. Skorupy mieszam z ziemią.
Jeszcze 3 tygodnie temu podsypalam wapnem. U mnie też ładne ciemno zielone liście. Mają dużo pąków kwiatowych.
Wydaje mi się, że twoje sobie dadzą radę mimo, że głęboko posadzone.
Zobacz w razie czego odsun ziemię od głównego pędu.
Nareszcie się rozwinęły pąki obu chryzantem. Ten koralowy to jest duży i ładny .Zobaczę jakie będą sadzonki na wiosnę a ren różowy to muszę go dobrze okryć na zimę bo jest malutki .