zawitka napisał(a)

Tez tak myślałam ale czekając na odpowiedzi posmarowałam ją porządnie i czekam bo gałąż jest ładna nic z nią się nie dzieje. i szkoda mi jej.

Moim zdaniem to tylko pęknięcie
/widziałam na żywo/
Zalepić ubytek maścią -sztuczną korą i powinno być ok jesli nic więcej się nie dzieje

Tak zrobiłam już i czekam .Podwiążę jeszcze obie gałęzie tak żeby się nie rozszczepiały .

Też kocham derenie z resztą wszystko kocham haaa też trzymam kciuki
Kwiecie podziwiam pięknie kwitnie cieszy oko uściski zostawiam

eda napisał(a)

Też kocham derenie z resztą wszystko kocham haaa też trzymam kciuki
Kwiecie podziwiam pięknie kwitnie cieszy oko uściski zostawiam

Cieszę się za zajrzałaś .Teraz czas wszystkiego co kochamy.Pozdrawiam

Halinko trzymam kciuki za derenia.
Masz rację teraz jest czas wszystkiego co kochamy.
Mnóstwo kwiecia.
Piękny letni czas

Halinko podaje ci linka odnoście ran na drzewach. Każda ranę trzeba to jest konieczność zasmarowania farba emulsyjna i dodać preparatu grzybobójczego.
Lub możesz kupić maść ogrodnicza jest w ogrodniczych sklepach która jest antybakteryjna. Posmaruj tego derenia.

Nie wiem jak on wygląda, ale bym przywiązała odlamana gałązkę i też posmarowała. Chyba, że usycha to nic się nie da zrobić.
Właśnie na takich rozgałęzieniach trzeba dbać aby się woda tam nie dostawała. Ja w tych miejscach zawsze zamalowuje jesienią. Farba uszczelnia wszelkie dziurki.

Maluje kazda ranke i każde drzewko przetrwało i ma się dobrze.
Nie słuchaj kocopolow.
W linku możesz początek pominąć ewentualnie też może ci sie przydać.

https://youtu.be/bRCEX72DGAc

Halinko u siebie wstawiłam hortensje o których pisałaś, że niższe piętra u ciebie nie kwitły.

Byłam widziałam hotrkę. Dzięki za linka obejrzałam ,Zaraz jak zobaczyłam co się dzieje to przyszła do mnie Kasia /Kasya/ i powiedziała o maści ogrodniczej pobiegłam kupiłam i oczyściłam posmarowałam. Związałam rajstopą te 2 gałązki żeby się nie rozdzielały tak no i obserwuję . ale czuje ze będę musiała uciąć ę jedną .Liście i cała góra jest piękna zielona i dlatego mi szkoda ucinać.

Z drugiej strony z biegiem lat i tak pewnie będę musiała to zrobić to po co czekać .Jutro obejrzę jeszcze raz i zdecyduję .

anabuko1 napisał(a)

Halinko trzymam kciuki za derenia.
Masz rację teraz jest czas wszystkiego co kochamy.
Mnóstwo kwiecia.
Piękny letni czas [/quot

Ratuje go jak mogę bo mi go szkoda ma piękne kwiaty różowe. Tak to jest jak się kupi drzewko chore choć tego nie było jak kupowałam ale miał grzyba i taniej mi go sprzedała sąsiadka .

Kurcze przez ten upała nie mam siły zachwycać się ogrodem bo nie cierpię upałów a najchętniej siedzę w piwnicy .

Piękny ale gorący ha ha !!!!!

Halinko, też trzymam kciuki za derenia, mam nadzieję, że wydobrzeje. Miałam już podobne przypadki, m.in. z jałowcem, któremu rozłamaną gałąź po prostu owinęłam mocno bandażem i udało się.