Oj Haniu, z ta wilgocią to u nas największy problem, gleba piaszczysta, nawet jak mocno leje to spływa szybciej niż napada... Dlatego gdzie się dało na rabatach są rozłożone taśmy nawadniające, ale z trawnikiem już gorzej, trzeba podlewać zraszaczem. W zeszłym sezonie była maskara, oby jak piszesz, w nadchodzącym było lepiej
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
Hej Aga masz kosmiczny podpis
Tak z Sylwią mamy wiele wspólnego, obie pokonujemy maratony, tylko ona jeszcze pod górę Zapraszam częściej, każda para oczu się przyda
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
No to dołączam do wąskoogrodników, choć u mnie metraż mniejszy - 120m z haczykiem w wzdłuż i w porywach do 7,5 w szerz. Też się nalatać muszę i ostatnio psioczyłam pod nosem, że jakiś idiota postawił sobie kompostownik na końcu, a ja z kubełkiem odpadków kuchennych muszę drałować w śniegu i mrozie ściskającym pośladki
Dopiero dziś spostrzegłam wątek i melduję, że poczytałam
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Toszka Ty to masz ekstremalnie wąsko i długo, ale jak pięknie sobie poradziłaś A kompostownik....no cóż dobre na figurę i kondycję) Ja mam kompostownik na dużym ogrodzie na dole , więć z samej góry chociaż w dół znosze , a nie pod górę, za to ognisko mam na samej górze to do palenia resztek ogrodowych. I nieraz z różami po cięciu latam na samą góre i to aż z podwórkaCzyli z drugiego ogrodu
A jeszcze do ogrodu latam bez wzgl na pogodę codziennie ok 1,5km w jedną stronę
też miałam początkowo spadek...kilka kamazów ziemi rozwiązało problem
boszsz...do tej pory wspominam to rozwożenie ziemi...okropne uczucie...latasz z taczką w tą i z powrotem i wydaje się, że góra ziemi nigdy nie zmaleje...dobrych kilka lat minęło, a ja dalej mam koszmary nocne
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
U mnie by tych kamazów musiały być tysiące, a i to dom by sie musiał znaleźć pod ziemią Moja działka to taka niecka między dwoma pagórkami, podwórko na jednym pagórku, a ogród na drugim. Cos w rodzaju miednicy tylko ta miednica jeden brzeg ma trzykrotnie wyższy niż drugi
Chciałam Wam pokazać jak powstawał nasz domek ale okazało się, że nie skopiowałam zdjęć więc będzie następnym razem.
Teraz kolejne etapy powstawania długiej rabaty, rzeczywiście jest dłuuuuga, chyba trochę za wąska, tu poproszę o opinię. Oczywiście obecnie nic z tego co było pierwotnie wsadzone tam nie ma, a nie przepraszam, żurawka jest
09.2015 - zwracam uwagę na "trawnik" przecudnej urody
09.2016
12.2017
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
Witam zacnego gościa w w moim ogrodzie
Toszka, kiedyś doczytałam jak opisywałaś, że jakby tak mieć dłuższe ręce i wyciągnąć w bok to można by złapać za ogrodzenie , przyznam, że trudno jest mi sobie wyobrazić te twoje 7,5m wszerz, ale to pewnie kwestia perspektywy i a przy tym dobrej organizacji.
U mnie schowek/przybornik jest na początku działki, warzywnik, kompostownik za jakieś 60m, trochę się czasem nalatam Juz się zastanawiałam nad jakąs hulajnoga, ale mnie sprowadzono na ziemię, że ni kija, nie da rady.
Sylwia, Ty to jakaś terminatorka normalnie
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)