czyli jakiej klasy masz glebę? Zerknij na stronę urzędu gminy (powiatu) w dziale środowiska. Poszukaj map i opisu gleb z twojej okolicy. To będzie bardzo pomocna wskazówka przy doborze roślin, bo mozna jedną, dwie rabaty mocno wzbogacić-naszykować, ale całego ogrodu nie dasz rady. I tu kluczowym będzie dobór roslin.
Co było wczesniej uprawiane i jak intensywnie? Jakie masz ph w różnych miejscach w ogrodzie? (nie zawsze niskie ph jest naturalne, zwłaszcza na terenach intensywnie uprawianych z wykorzystaniem dużej ilości nawozów sztucznych...mogły zasolić/zakwasić glebę...)
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
O, jakże znajome piaski Też niestety nie wiedziałam, że powinnam wzbogacić ziemię przed założeniem ogrodu. Teraz bujam się z każdym kawałkiem ziemi, na którym coś sadzę, ale pocieszające jest to, że tak też można. Tylko więcej roboty
Domek na medal!! I jaki fajny tarasik. Lubię drewniaczki
Chociaż wydaje się, że jakoś to wygląda to własnie słówko "jakoś" jest kluczowe. W miarę nabierania świadomości starałam się już wzbogacać rbaty czym się dało, kupowałam próchniaczek z GOŚ-a, mączkę bazaltową, mączkę rogową, nawóz wapniowy bezchlorkowy. Teraz leje tez gnojówki z pokrzyw, a później ze skrzypu. Ale wszystko to kropla w morzu
Coś rośnie
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
Wg mapy gleba klasy VI, co rosło wcześniej to muszę zapytać eMa, bo on stary kombajnista kupiliśmy tę działkę od jego znajomego na bardzo korzystnych warunkach więc się nawet nie zastanawialiśmy zbyt długo
Najgorzej, ze sporo już rośnie różnych chciejstw ale liczę się z tym, że żeby pole[szyć warunki konieczne będą modyfikacje
Tu stan na 13.10.2018
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
Agatko, i to mnie trzyma przy życiu , teraz jak planuje coś posadzić to biorę żelazny zestaw i pakuję do dołka
Też uwielbiam tą naszą stodółkę szczególnie latem jak się nagrzeje drewno na tarasie jest mega relaksik
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
Cudne rozplenice. A te większe drzewko to co to? Te co ma coś czerwonego w nóżkach.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród
"Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Ania zwróciła uwagę na cudne rozplenice. A ja zwrócę uwagę, że te cudne (na prawdę są cudne!!!) rozplenice trzeba będzie wykopać, podzielić jak tort i koniecznie odsunąć od tujek, bo tujki zaraz będą łyse od nadmiernego przytulania.
No i...tu zaczynam mącić jako wąskoogrodowa empiryczka...hi, hi
Czy nie czujesz wewnętrznej potrzeby przełamania tego "pasa startowego"?
Ogród ma być geometryczny czy też bardziej chcesz iść w naturalne, miękkie nasadzenia?
O ziemi na razie pamiętam, że VI klasa. Teraz czekam na info o dotychczasowych uprawach...a może dyplomatycznie można podpytać się poprzedniego właściciela co uprawiał i czym wspomagał swoje uprawy? Słowo "wspomagał" jest dyplomatycznie kluczowe
Zamiast wapna stosuj dolomit - mniej inwazyjny, a za to bardzo bogaty w magnez.
Może warto by było zrobić badanie gleby na zawartość pierwiastków mineralnych? Uzyskasz informację najcenniejszą o brakach. O tyle to ważna informacja, bo podpowie na co w przyszłości zwrócić uwagę i co jest w dużej mierze wypłukiwane (ługowane) z gleby.
I zerknij w opisy gleby na mapach w urzędzie. To że VI klasa to żadna informacja, bo nie wiemy czy to gleby brunatne, rdzawe czy bielicowe
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Toszka, czy ja Ci już mówiłam, że Cę uwielbiam? Pewnie nie, więc teraz Ci wyznaję miłość Ty mi tak właśnie mów, Ty mnie kop po kostkach i wal po łapach (czasem możesz pogłaskać jak zasłużę ).
Ja tego pasa startowego nie lubię, ja bym chciała jakieś meandry, jakieś zakamarki, bo na razie siłą rzeczy tak goło i wesoło jest . O rozplenicach to już powiem Ci, że nawet samej mi zaświtało, że coś się rozbuchały i trzeba będzie je odsunąć od tujek. Już mi dwie tuje nadgryzł mega rozchodnik co to się rozrósł jak byk, więc myślę, że chyba za blisko jest wszystko posadzone na tej rabacie, łomatulu...
Najgorzej (zadziwiające, ze tak to wygląda ), że mój eM pracuje w firmie, która zajmuje sie m.in sprzedażą nawozów na bazie alg, w garnulach i w płynie i że po co ja mam kupować jakiś badziew skoro on ma dostęp do tego i wie lepiej, bo się szkoli i bla bla bla... I ja nie mam żadnych argumentów, bo ja się znam tyle co doczytam tutaj Ja Ci wyślę na priv co ja mam od niego (w sensie skład) a Ty mi powiesz czy to się nadaje czy niech sobie dodaje do zupy dobrze?
Aaaa, eM coś mówił, że to gleby bielicowe z tego co kojarzę, ale postaram się więcej dowiedzieć.
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
żebym ja wtedy wiedziała, ze należałoby to przekopać z obornikiem i nawieźć dobroci...
)
Też niestety nie wiedziałam, że powinnam wzbogacić ziemię przed założeniem ogrodu. Teraz bujam się z każdym kawałkiem ziemi, na którym coś sadzę, ale pocieszające jest to, że tak też można. Tylko więcej roboty
kupiliśmy tę działkę od jego znajomego na bardzo korzystnych warunkach więc się nawet nie zastanawialiśmy zbyt długo 
