Gosiu miło było się znów spotkać liczę, że w lato uda się przynajmniej u Kapiasa jeszcze spotkać. Ten krwawnik to mój

kupiłem w wcześniej wspomnianym miejscu, ale dużo go nie mieli. Z tego co kojarzę to Ania Mała mi ma tego krwawnika.
Ps na doniczce była tylko cena