Malkul, idziesz w stronę perfekcji. Zaczyna mi się podobać ten układ.
Surmia późno puszcza liście, potrafi przemarznąc zimą, jesienią liście szybko przestają być dekoracyjne.Generalnie sama żałuję, ze na nią wydałam pieniądze, choć przez chwilę wygląda jak marzenie i ta jasna zieleń jest prześliczna

Witaj! Uwielbiam minimalizm. Fotki ładniutkie z inspiracjami, bardzo jestem ciekawa efektu.

ps. zazdroszczę "złotej rączki" w domciu.

Odnośnie wad katalpy, dopiero komuś to wyjaśniałam.

Późno puszcza koniec maja - wszyscy myślą, że zmarzła.
Po burzy często ma dziury w liściach, kiepsko to wygląda
Często choruje na choroby grzybowe, ma plamy brązowe i brzegi. Teraz już bardzo kiepsko liście wyglądają, a inne drzewa doskonale.

Przemarza.

Poczytaj u Tyny.

Natomiast jak miałam pielęgnacje ogrodów i były w nich katalpy, to ciagle ktoś miał o nie pretensje, a dlaczego to ma takie a nie inne listki, a dlaczego ma dziury, powiedziałam sobie...koniec z katalpami.
Ale osobiście podobają mi się ich wielkie liście, pod warunkiem, że są zdrowe, a tego w ciągu całego sezonu nie da się zagwarantować w większości przypadków.

Ale kamień mi spadł z serca. Posadzonego niedawno klona Globosum chciałam wymienić na katalpę właśnie, bo jakoś ten klon nie do końca mnie cieszy. Wiśnia Umbra... za mała i tak się miotałam. Muszę odpuścić sobie i myśleć o klonie pozytywnie Czy można wiosną przycinać gałązki jak ma gałązki które wychodzą niesymetrycznie?

Myszorku – faktycznie pokochałam surmie za jej pokrój, kolor liści i to że są one takie wielkie. Czy perfekcji trudno powiedzieć , bo całe życie mieszkałam w bloku, mąż również i dopiero się wszystkiego uczę, więc nie wiem co nam z tego wyjdzie. Ale ja waleczna jestem i uparta zatem będę walczyła do końca.
Justi- ja też tak minimalistka jestem we wnętrzach tylko tam nie musze z niczym walczyć, ale jeśli chodzi o ogród to plan nasadzeń na moich rabatach (w projekcie oczywiście) zmieniałam już kilka razy, UPS, no właśnie cudne rośliny i wszystkie potrafią czymś zachwycić i tak ciężko zrezygnować. I tu mam największe obawy co mi z tego wyjdzie (czytaj: kokocha czy niekokocha). „Złota rączka” no kochana faktycznie jest czego zazdrościć J hihihihi
Danusiu – poza tym że masz niebiański OGRÓD (te soczyste zielenie, te połączenia i wyczucie smaku no i perfekcyjne zadbany-nic tylko zazdrościć) to jesteś cudowna, że znajdujesz czas i udzielasz się u tak owocnie. Jak Cię tu nie kochać?
Ufam Twojej wiedzy i doświadczeniu zrezygnuję z tych Surmi na poczet Ginkgo biloba. J Mam nadzieję, że nie będą problematyczne i nie będą przemarzały.
Limka – klony też są przecież piękne, nic tylko się cieszyć.
A teraz w celach poglądowych wstawię fotkę jak będzie docelowo wyglądał dom wokół którego zamieszkają na rabatach Nasze Rośliny.

Zapomniałam dodać, że największy problem mam z ustaleniem szkieletu ogrodu czyli wybór dużych drzew. kompletnie nie mam pomysłu. Cała działka ma prawie 12 arów.

Limka napisał(a)

Ale kamień mi spadł z serca. Posadzonego niedawno klona Globosum chciałam wymienić na katalpę właśnie, bo jakoś ten klon nie do końca mnie cieszy. Wiśnia Umbra... za mała i tak się miotałam. Muszę odpuścić sobie i myśleć o klonie pozytywnie Czy można wiosną przycinać gałązki jak ma gałązki które wychodzą niesymetrycznie?

Można.

Może posadź platana, żeby ładnie tworzył przeciwwagę dla domu?

Platana się boję, wydaje mi się ogromnym drzewem.

Po 30 latach ma bardzo rozłożystą koronę i jest dużym drzewem,,raczej parkowym.