Gosiu kiedyś w "Mai w ogrodzie" były pokazane meble z poduchami uszytymi z jakiejś wodoodpornej tkaniny. Nie wiem co to za tkanina, ale coś takiego jest. Trzeba szukac.

Potwierdzam, jest; mam na moich białych łóżkach materace białe z takiej tkaniny, polski producent na export robiący, znalazłam w necie, ale nie mam linka; spisują się na medal, na okrągło leżą na zewnątrz i stale białe i suche

gapię się i gapię...chciałbym napisać coś mądrego, ale nic mi do głowy nie przychodzi mądrzejszego prócz WOOOW....jest cudnie...pozdrowienia wakacyjne

Gosia...co do zadaszenia nie pomogę...
Ja myślę nad płótnem żeglarskim...ale na razie myślę. Wykonanie zostawię sobie na przyszły rok. Może Ty do tego czasu coś sensownego wymyślisz

A ja rosnę i rosnę ... i jutro znów przyrosnę

Obiedkowo

Z serii brzydactw:
w sobote stanęły legary i dzwigary pod podłogę altany a dziś mąż wylał fundament pod kombajn grilo-wędzarniano-chlebopiec

Dla zainteresowanych Stan kłosownicy na dziś:

się zieleni

szał ogórkowy:


szał pomidorowy