I jeszcze sprawozdanie co zrobiłam od połowy lutego:
1. Posiałam: paprykę, selery, kalafiory, kalarepki, stipę, pomidory
2. Cała jedna skrzynia kompostu trafiła do szklarni i warzywników , zostało to przekopane razem z jesiennym obornikiem
3. cięcie winorośli
4. cięcie malin
5. wycięłam i poczyściłam byliny
6. przycięłam hortensje
7. przycięłam powojniki
8. wyczyściłam seslerie
9. werbenę zimującą w szklarni przesadziłam do gruntu, zyje , puszcza się już
10. wycięłam kłosownice, trzcinniki, część stip, hakone, obiedki,
Z tego jeden widzę wniosek: jeszcze masa roboty przede mną