Cześć aż uśmiechnęłam się przeglądając zdjęcia w Twoim wątku. Na powyżej cytowanym jest moja n/n hortensja kupiona jako vanilka (ale na pewno nią nie jest). Może pamiętasz jak ona ma na imię.....
Nie przejmuj się Bożenko coś wymyślisz na tej rabacie a najwyżej będziesz w przyszłym roku poprawiać .
Ja tak mam bardzo często. Ja już się z tym pogodziłam. Tylko moja połówka nadal tego nie rozumie .
Agatko mam cichą nadzieję że w tym roku skończę tę rabate i dziubnę coś przodu tam to dopiero będzie nad czym myśleć
Czekam na odpowiednią pogodę i biorę się do roboty a na wiosnę napewno bez poprawiania się nie obejdzie taki nasz los
Tymi naszymi chłopami to nie ma się co przejmować mój to też niezbyt chętny na zmiany ale to chyba z wiekiem przychodzi
Trza się nie dać bo potem to będzie za późno na wszystko
No to powiem Ci, że masz mega oko, ja z linia prosta mam problem a z łukiem to fiu fiu
Właśnie a tą beczkę 600 l masz naziemną czy podziemną? Z jakiej powierzchni dachu zbiera deszczówkę? Podczas ulewnego deszczu ile mniej więcej zbierasz wody? Sory za milion pytań ale zaraz będę kupowała kilka beczek do siebie i ciągle się zastanawiam, czy dobrzy wszystko policzyłam.