Ja przesadzam wszystkie sezonowe kwiaty do donicy właściwej. Mi w tych oryginalnych małych ze sklepu albo w osłonkach nie wytrzymują. Wysuszają się bardzo.
A dziś to i we Wrocku lekko zimno jest, jak widzę. Ale ze śniegiem.

A ja będę kupować u Krzywdów na Opolskiej, tam były cudowne i mało tego, mimo że mróz mi je zniszczył, wsadziłam w grunt i żyją

Chciałam takie duże hortensje, do dużych donic na taras, a w efekcie donice stały cały sezon w garażu U tego pana już nie kupimy! A czy Twoje hortensje tez miały takie bordowo-czerwone (takie jakby nakrapiane) liście od brzegów? Zastanawiałam się czy to od słońca, czy jakaś choroba? Więc błąd zrobiłam, że ich nie przesadziłam... No cóż, w tym roku może będę troszkę mądrzejsza...

Są u mnie fotki wianków

To hortensje też tam były? Ja myślałam, że tylko pelargonie i surfinie...

To hortensje też tam były? Ja myślałam, że tylko pelargonie i surfinie...

Lecem pendem