Ja się nauczyłam, że wszystko co zakupione w donicy producenta trzeba jak najszybciej przesadzić do nowej większej donicy. Z domowymi kwiatami też się sprawdza, inaczej marnieją, bo korzenie tam mają rozrośnięte na maxa i na dodatek najczęściej rosną w lekkim torfie, który schnie migiem. Do dobrej ziemi trzeba i jest dużo łatwiej utrzymać to towarzystwo w dobrej formie.
To u mnie nakrapiane liście to raczej od suszy, niż nadmiaru wody Madziu, te donice są naprawdę wysokie i hortensje w nich "zginęły". Ale masz rację - jak za bardzo są wypiętrzone rośliny, to mi się też nie podoba. Do tych donic miały być drzewka na pniu - laury, albo bukszpany i tej koncepcji muszę się w tym roku trzymać, bez kombinowania
Dokładnie tak jest. Czytałam, że zioła kupowane w doniczkach też należy przesadzić i wtedy są lepszejsze i są na dłużej.
Bazylię mam sprawdzą w Aldim ...Aga znasz? ...jest bardzo ładna i nie marnieje.
Ok, tego się będziemy trzymać. I ziemia z biedronki , Aga poleca. Jest w dobrej cenie. Ja już się w nią zbroję ... bo nie wiem czy jest dostępna przez cały sezon. Teraz jest .
Poczytałam interesujące rzeczy o hortensjach.
A u mnie tej ziemi jeszcze nie ma w B. - ciekawe dlaczego tak nierówno rozdają.
W hurtowni musiałam kupić za 3zł 10l.