Udanej wyprawy Bożenko obie mamy Misie

Bożenko, u mnie jeszcze cisz z wnusiem,ale trzymaj aparat w pogotowiu,pozdrawiam.

Pogoda jest prawdziwie majowa. Pięknie jest wszędzie, bzy już kwitną, aż żyć się chce. Mój ostatni pobyt na działce był taki udany. Jadę w niedzielę na cały tydzień. Najbardziej mnie ucieszył oblepiony kwiatami pigwowiec. Mam nadzieję że owocków pigwowca będzie sporo i materiał na nalewkę będzie.
A to działkowe fotki.
Ta studzienka teraz wygląda troszkę inaczej. Tu jeszcze nie skończona.

Ma skarpie zawilce wielkokwiatowe szykują się do kwitnięcia.

Widok skarpy od tyłu.

Kwitnące przy studzience zawilce greckie.

A teraz trochę kwiatków.
Piegowate fiołki.


Niezapominajki.

Pigwowiec.

Te same tulipany ale inaczej pokazane.

cudny maj na Twojej działce

Te piegowate fiołki uśmiech na twarzy wywołują.
Pierwszy raz takie widzę. Pewnie pokazywałaś je w ub. roku, ale już ich nie pamiętałam.

Ładna ta studzienka,ale ścieżka do niej to już mistrzostwo musiał się twój Mąż naukładać

Super studzienka i drozka, bardzo zadbane wszystko, a z takimi fiolkami jeszcze się nie spotkalam, sliczne

Ja w końcu też kupiłam zawilce wielkokwiatowe, jeszcze greckie na jesieni muszę zdobyc. Pieknie i kolorowo a kamienna ścieżka cudnie ułożona.

Dziewczyny, kamienie były zbierane i noszone:ręczne taczkami i samochodem. Miały pewne wymogi więc wszystkie się nie nadawały. Zdolny emuś zawsze jest przydatny. On mówi, że ja wymyślam, on realizuje

Ja pokrojone owoce pigowca zasypuje cukrem a po 24 h pasteryzuje
Do herbatki na zimne wieczory
Udanego wypoczynku Bożenko