Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród w lesie

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród w lesie

Mala_Mi 19:34, 03 sty 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Proszę, proszę.. moje ulubione narzędzie wraz z obsługą sie pojawiło Tylko dlaczego grabisz u mnie, a nie u siebie????
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
grupa_trzyma... 23:23, 03 sty 2014

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764
Mala_Mi napisał(a)
Proszę, proszę.. moje ulubione narzędzie wraz z obsługą sie pojawiło Tylko dlaczego grabisz u mnie, a nie u siebie????

Lubię grabić u Ciebie.
Tam się tak dużo dzieje. Pośmiać się można i czegoś nowego nauczyć. Dzięki za odwiedziny. Z braku czasu i czasem chęci nie zaglądam do komputera. Czasami jednak zatęsknię i z zadyszką próbuję nadrabiać zaległości. Czekam na wiosnę.
____________________
Agnieszka - ogród w lesie
grupa_trzyma... 23:26, 03 sty 2014

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764
Tess! Nie martw się. Wszystko w porządku w Grabiowym Lesie. Zbieram siły na wiosnę. Zimowy brak słońca sprawia, że nic mi się nie chce. Taka pogodowa niedyspozycja. Dziekuję za pamięć! Wiosną się ożywię. Buźka!
____________________
Agnieszka - ogród w lesie
grupa_trzyma... 23:27, 03 sty 2014

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764
Pszczółko moja droga! Do siego! Czy wiesz może co to znaczy? Słyszałam już tyle wersji tego powiedzenia...
____________________
Agnieszka - ogród w lesie
Pszczelarnia 23:02, 13 sty 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Nie wiem. Ale wiosna już niedługo. Ptaki o tym ćwierkają. Ja grabiłam. Najpierm albo w trakcie zagrabiłam sąsiadowi liście, potem zgrabiałym rękami na ostatnich nogach sadziłam graby i sobie nagrabiłam, że nie umiem uszanować spoczynku przyrody (kazanie Ojca).

Jakieś planiki wiosenne mamy? Pokażemy? I jeszcze jedno. Mój O. lekko śmiał się z koktajlowych - ale miały branie u wszystkich i już z należytą powagą traktuje ten gatunek.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
jotka 23:10, 13 sty 2014


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Pszczelarnia napisał(a)
Ja grabiłam. Najpierm albo w trakcie zagrabiłam sąsiadowi liście, potem zgrabiałym rękami na ostatnich nogach sadziłam graby i sobie nagrabiłam, ...



Podoba mi się ta rozmowa z Grabiami, o grabiach, grabieniu Z radością nie wyczytałam, że komuś czeguś zagrabiłaś
____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]
Tess 01:16, 14 sty 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12094
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
grupa_trzyma... 23:04, 20 sty 2014

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764
Jak tu miło u mnie grabicie. A ja w lesie.
Ostatnio jakoś mało mnie na forum. Wpadam poczytam, pooglądam obiecuję poprawę, że już nie dopuszczę do takich zaległości i bęc! Obietnice nie dotrzymane. Hmmm. Co tu robić?
Chyba pójdę za radą Agi i zrobię przegląd nasion. Następnie zajmę się pelargoniami, które udają, że zimują a tymczasem odstawiają straszną "manianę". Chyba się z nimi pożegnam. Tylko żal mi, bo to moje wysiewane w zeszłym roku. Wypadałoby dać im drugą szansę.

Cieszę się, że pomidory koktajlowe cieszą się należnym szacunkiem. U mnie smakują wszystkim a najbardziej lubią je przyjeżdżające "w gości" dzieci.
Ewa, będę potzrebowała pomocy w sprawie wiśni. Zachorowała. Muszę tylko odnaleźć nazwę choroby, gdzieś mi się zapodziała. Odezwę się w tej sprawie. Powiedzcie dziewczyny, czy pryskacie swoje drzewa owocowe przeciw chorobom grzybowym? Ja nie pryskałam i nie doczekałam sie ani jednej wiśni, mimo iż drzewo zakwitło pięknie na wiosnę.
____________________
Agnieszka - ogród w lesie
Pszczelarnia 23:12, 20 sty 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Ja nie pryskam - z zasady i jak opryskać takie duże drzewa? Czasami podlewam. Ale małe drzewka czasami opryskuję, takie początkujące. Wrotyczem. Mydłem czosnkowym. Podlewam żywokostem. W zeszłym roku i mnie się wiśnie pochorowały. Były tylko na placek i kompot doraźny. Zero przetworów.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
jotka 23:14, 20 sty 2014


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
A ja nie pryskam i wiśniowo u mnie od lat
A jak już obiecujesz poprawę, to i rozgrzeszona Tylko zadośćuczynienie zdjęciowe by się przydało Może być nie koniecznie bieżące
____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies