Dziewczyny nie narzekajcie na ten deszcz, jest potrzebny, a w domu myślę, że nie brak Wam pracy, za tydzień święta! Ja bym chciała posiedzieć w domu i posprzątać, ale to dopiero po południu, muszę jeszcze iść na ten ziąb, deszcz i wiatr...do tunelu na szczęście bo tam mam mnóstwo pracy.
Kiepsko się czuję biorę antybiotyk i wdycham jakieś cóś do płuc i oskrzeli i mam okropny katar, ale muszę iść. Przyszłam zrobić herbatę do termosu. Dziś na szczęście mąż mi pomaga (też chory), więc pójdzie nam szybko i czekamy na Rhododendrony i Azalie po które pojechał Tato z wnusią a nasza córką.
Marzenko możesz przecież posadzić małe serby, powinny kosztować około 9 zł za szt. wys. 60 cm. albo choinę kanadyjską 7,5 zł za 50 cm Sosna nie zatrzyma tyle wiatru co serby a w tej samej cenie co serb. One na każdej wichurze wytrzymają. I możesz posadzić je zaraz za siatką w odl.0,8-1m, z pewnością to jeszcze Twoja działka, nie masz chyba ogrodzenia równo w granicy? A sąsiad też nie orze równo z siatką, ma obowiązek zachować odległość. Na Twoje serby wystarczyłoby 1,5-2m.
Pozdrawiam i lecę do pracy, wieczorem z pewnością znów zajrzę.
____________________
Marta /Finka/
Zielony Punkt - ogród Finki